Kolejki do lekarzy specjalistów na Opolszczyźnie. Od 1 marca mają skrócić się kolejki do neurologa, ortopedy, endokrynologa i kardiologa

- Właśnie w tych czterech rodzajach poradni w Polsce są największe kolejki - mówi Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia. - W sumie czeka w nich ok. 700 tysięcy pacjentów. Zapisanie się na pierwszą wizytę do lekarza specjalisty jest kluczowe dla przygotowania planu leczenia, które może później być kontynuowane u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

By zachęcić lekarzy do przyjmowania większej liczby pacjentów, Narodowy Fundusz Zdrowia już płaci o ok. 50 proc. więcej, gdy są przyjmowani u specjalisty po raz pierwszy. Takie rozwiązanie zostało wprowadzone w drugiej połowie 2019 roku.

- W 2019 roku wprowadziliśmy system zachęt dla lekarzy rodzinnych, którzy otrzymają wyższą stawkę za leczenie pacjentów m.in. z niedoczynnością tarczycy. Teraz przyszedł czas na kolejny krok w stronę lepszej koordynacji pomiędzy opieką specjalistyczną a podstawową opieką zdrowotną - tłumaczy Janusz Cieszyński. – Nasze prognozy wskazują, że dzięki nowemu systemowi czas oczekiwania na wizytę u specjalisty istotnie się skróci – pierwsze efekty pojawią się jeszcze w tym półroczu.

Narodowy Fundusz Zdrowia zwiększy także wycenę wszystkich świadczeń specjalistycznych. Dzięki planowanym zmianom wartość porady wzrośnie o 28 procent. Zniesienie limitów oraz podniesienie wycen dla wybranych czterech rodzajów porad w 2020 roku będzie kosztować ok. 300 mln zł - czytamy w komunikacie Ministerstwa Zdrowia.

Opolski oddział NFZ na razie nie ma żadnych wytycznych dotyczących zniesienia limitów. Nie wiadomo też, jaka pula z 300 mln zł przypadnie Opolszczyźnie.

Kolejki do lekarzy specjalistów na Opolszczyźnie

Wg danych portalu Świat Przychodni na wizytę u neurologa w ramach NFZ w województwie opolskim czeka się średnio 95 dni. Kolejka do ortopedy to 98 dni, a do kardiologa średni czas oczekiwania to 340 dni.

Najtrudniej na Opolszczyźnie dostać się do endokrynologa. Świat Przychodni wylicza, że średni czas oczekiwania do tego lekarza w woj. opolskim w ramach NFZ wynosi 1019 dni. Z danych opolskiego NFZ wynika, że w Opolu do endokrynologa najwcześniej można będzie dostać się w połowie marca 2021 roku, ale np. w Brzeskim Centrum Medycznym najbliższy wolny termin jest w październiku...2026 roku.

Jednym z powodów jest brak lekarzy tej specjalności. W całym kraju jest ich 1,5 tysiąca, podczas gdy np. kardiologów jest trzy razy więcej.

- Od dawna czekaliśmy na wyższe wyceny naszych świadczeń. Trudno jednak ocenić, czy kwota którą zamierza przeznaczyć na ten cel NFZ okaże się wystarczająca. Na pewno jednak kolejki nie znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - mówi endokrynolog z przychodni z Opola.

- Idziemy sprawdzoną ścieżką znoszenia limitów, którą zapoczątkowaliśmy w zeszłym roku dla rezonansu magnetycznego, tomografii komputerowej, operacji zaćmy i endoprotezoplastyki - podkreśla Adam Niedzielski, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.

Od kwietnia 2019 r. zostały zniesione limity do badań tomografii komputerowej (TK) i rezonansu magnetycznego (RM) oraz na operacje zaćmy oraz endoprotezoplastyki. Dzięki temu w ciągu roku, od listopada 2018 do listopada 2019 r., liczba badań rezonansu magnetycznego wzrosła o 30 proc. Po zniesieniu limitów, średni czas oczekiwania spadł o 35-36 proc. w zależności od trybu przyjęcia pacjenta.

Jednak po zniesieniu limitów najbardziej kolejki zmniejszyły się do operacji zaćmy, gdzie średni czas oczekiwania spadł o 25-34 proc. W przypadkach pilnych liczba pacjentów spadła o 52 proc.