Kolejna ekshumacja w Białej Nyskiej. To zagłębie wojennych grobów [ZDJĘCIA]

To byli młodzi chłopcy. Na pewno Rosjanie. Sądząc po obrażeniach zginęli od razu, od ostrzału artyleryjskiego – mówi Andrzej Latussek z fundacji „Silesia”, która sama prowadzi i finansuje prace. - Zostali w pośpiechu wrzuceni do okopu czy leju po bombie. Zaleźliśmy przy nich radzieckie guziki od mundurów czy bielizny, radziecką amunicję.

Fundacja zaczęła poszukiwania w Białej w poniedziałek 27 lipca i prawie od razu trafiła na mogiłę. Znajduje się na terenie zielonym obok pomnika żołnierzy radzieckich w centrum wioski.

- W latach 1952 – 1953 była tu ekshumowana zbiorowa mogiła. Szczątki przeniesiono wtedy na cmentarz wojenny w Kędzierzynie-Koźlu. Teraz okazuje się, że nie wszystkie ciała wtedy zabrano – mówi Jerzy Strzelczyk, miłośnik lokalnej historii.

– Już kilka razy prowadziliśmy prace w miejscach, gdzie według archiwalnych dokumentów były prowadzone ekshumacje radzieckich poległych – dodaje Andrzej Latussek. - Po sprawdzeniu okazywało się, że zabierano tylko część grobów, a resztę zostawiano. Z tego miejsca podobno ekshumowano ponad 180 żołnierzy. Zobaczymy, co jeszcze pokażą dalsze prace.

Szczątki żołnierzy zostaną pochowane ponownie na radzieckim cmentarzu wojennym w Kędzierzynie-Koźlu. Na razie nie znaleziono przy zwłokach nieśmiertelników czy rzeczy osobistych, które pozwalają na identyfikację.

To kolejne miejsce, gdzie fundacja Silesia prowadzi poszukiwania na Opolszczyźnie radzieckich grobów wojennych. Jeszcze w tym roku planuje dalsze prace w okolicach Kędzierzyna-Koźla.

W Białej od marca do maja 1945 trwały walki frontowe. Obie strony poniosły spore straty ludzkie. Ziemia wciąż kryje tu szczątki poległych.

Przed miesiącem na cmentarzu w Białej fundacja Pomost z Poznania ekshumowała 16 żołnierzy niemieckich. Tamte prace przerwano, żeby nie uszkodzić infrastruktury cmentarza, ale mają być niebawem kontynuowane. Kolejny grób zbiorowy Niemców może się znajdować w pobliżu odkrytej w poniedziałek mogiły Rosjan.