- To największa pula pieniędzy dla wsi od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej - mówi członek zarządu województwa Tomasz Kostuś. W czwartek w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi podpisał umowy, które uruchamiają tzw. PROW, czyli Program Rozwoju Obszarów Wiejskich.
- Na pierwsze wnioski czekamy już od 2 lutego do 31 marca - zachęca Tomasz Kostuś.
Do wzięcia w pierwszym naborze na odnowę i rozwój wsi, czyli m.in. na remonty czy przebudowę sal spotkań czy renowację pomników, jest 50 milionów złotych. O te pieniądze mogą się starać np. samorządy, instytucje kulturalne czy organizacje pozarządowe.
- W kolejnym naborze do wzięcia będzie 120 milionów złotych - wylicza Tomasz Kostuś. - Będą to pieniądze na budowę wodociągów i kanalizacji, projekty związane z energią odnawialną czy na przykład ścieżki rowerowe.
O pieniądze w ramach PROW mogą się starać tylko miejscowości, w których mieszka mniej niż 5 tys. mieszkańców. Sołtysi i miejscowi aktywiści już zacierają ręce.
- Jakiś czas temu przejęliśmy budynek starej poczty w Źlinicach - mówi sołtys wsi Maria Urbacka. - Chcemy w nim zrobić salę spotkań. Gmina nie może nam pomóc, bo pieniędzy ciągle ma za mało. Dlatego w już w poniedziałek pojadę do urzędu marszałkowskiego i wszystkiego się dowiem..
O pieniądze w ramach PROW mogą się starać tylko miejscowości, w których mieszka mniej niż 5 tys. mieszkańców. Sołtysi i miejscowi aktywiści już zacierają ręce.
- Jakiś czas temu przejęliśmy budynek starej poczty w Źlinicach - mówi sołtys wsi Maria Urbacka. - Chcemy w nim zrobić salę spotkań. Gmina nie może nam pomóc, bo pieniędzy ciągle ma za mało. Dlatego w już w poniedziałek pojadę do urzędu marszałkowskiego i wszystkiego się dowiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?