Kolejna szansa - komentarz Jerzego Miki z Winowa

To były 4 tygodnie. Nawoływania do zakazania spowiedzi, mam nadzieję przyczyniły się do ożywienia tej praktyki, jakże potrzebnej każdemu z nas. Potem nudne już poniżanie Kościoła przez obmawianie Kardynała Sapiehy, jako wstęp do ataku na św. Jana Pawła II. Następnie limity roczne mięsa, lotów samolotem, zakupu ubrań i rewelacje, że Niemcy też są w koalicji przeciwko Komisji Europejskiej, co do zakazu sprzedaży samochodów spalinowych w 2030 r. No i wreszcie wspomniane głoszenie podejrzeń o przestępstwa Jana Pawła II. Nieważne, że są kłamstwem ważne abyśmy sobie to powtarzali. Budzi się reakcja - protesty, marsze, modlitwa aktywność wielu. Ile można?

Oj, można! Europosłowie walczący z Polską (J.Ochojska) oskarżając leśników o tworzenie masowych grobów migrantów (sic!)! Przesiąkamy tymi rewelacjami, tworzą się wątpliwości, może jest w tym coś? A tu wciąż to samo: Nie myśl! Nie szukaj prawdy! Nie pytaj! I sączenie wątpliwości: to co najważniejsze jest podejrzane…

Nie jest łatwo, jak pójdziemy do naszej Katedry, matki opolskich kościołów, która od 700 lat jest miejscem najważniejszych rozmów Boga z ludźmi - to rozkopana posadzka i ujawnione - niesamowite - jeszcze starsze mury odwracają naszą uwagę od najważniejszego i najświętszego miejsca na czas prac archeologicznych zakrytego plandeką. Tak jak zgiełk możnych i bogatych chce odwrócić naszą uwagę od Wielkiego Tygodnia.

Nie dajmy się! Dzięki Bogu jest dość miejsc, gdzie znajdziemy Nadzieję. We wszystkich kościołach od Czwartku będzie wspólnota, w Piątek przez ulice przejdzie niejedna grupa z rozważaniem Krzyża. W Sobotę zapłonie ogień Wielkiej Nocy! W Niedzielę będzie można całość zrozumieć.

Kto się pogubił lub zdystansował niech wykorzysta ten czas aby posłuchać, rozumieć, otworzyć się - to kolejna szansa w naszym życiu.