Victoria po ośmiu kolejkach ma na koncie tylko jeden punkt. Zdobyła go w ostatniej kolejce po remisie 2-2 u siebie z przedostatnim Startem Namysłów.
- Dorobek jest jaki jest i z tym nie ma co dyskutować - mówi trener Szolc, który objął Victorię po zakończeniu ubiegłego sezonu. - Trzeba jednak pamiętać, że zespół był budowany z myślą o grze w IV lidze. Dopiero na kilka dni przed rozpoczęciem rozgrywek okazało się, że ma on nadal występować w III lidze. To jednak jest duża różnica. U siebie spisywaliśmy się całkiem nieźle. Niewiele zabrakło, byśmy w meczach z TOR-em Dobrzeń Wielki i Przyszłością Rogów zdobyli choć punkt.
Przegraliśmy te spotkania jedną bramką. Również w meczach przegranych różnicą dwóch goli z Pniówkiem Pawłowice i Stalą Bielsko-Biała wstydu nie przynieśliśmy. Przykro mi, że doszło do mojego zwolnienia, ale muszę się z tym pogodzić. Życzę chłopakom i trenerowi Darkowi Kaniuce, który ma mnie zastąpić, by w dalszej części sezonu wyniki były lepsze.
Trener Szolc jest trzecim szkoleniowcem w III-ligowych klubach z Opolszczyzny, który został zwolniony w tym sezonie. Dwa tygodnie temu z pracą w Odrze Opole pożegnał się trener Kaniuka, a w ostatnią sobotę z ekipy Piotrówki został zwolniony Maciej Lisicki.
Jak się okazuje nieobecność trenera Kaniuki w III lidze będzie bardzo krótka. W przeszłości pracował on już w Chróścicach. W sezonie 2005/06 wywalczył on z Victorią awans z klasy okręgowej do IV ligi po wygranych barażach z Victorią Cisek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?