Kolejne inwestycje w Brzegu. Ruszyły nowe przetargi, jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem. Które z nich są zagrożone?

Inwestycja dotyczy terenów inwestycyjnych tzw. "Zielonki", która znajduje się przy ul. Małujowickiej w Brzegu. Na ten cel pozyskano 4 miliony złotych z budżetu państwa. Warto dodać, że w marcu Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna podpisała umowę z inwestorem zastępczym na budowę hali przemysłowej o powierzchni 5 000 m2.

To inwestycja to według wiceprezesa zarządu WSSE "Invest Park" kolejny krok w kierunku województwa opolskiego.

- Powstanie hal produkcyjno-magazynowych w Nysie i w Brzegu, to kolejny dowód na to, że jako Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna "INVEST-PARK", poważnie uwzględniamy w swojej strategii biznesowej także województwo opolskie - mówił wiceprezes WSSE dr inż. Paweł Kurtasz.

Jest to jedna z trzech inwestycji (obok budowy skateparku i sztucznego lodowiska), na które miasto uzyskało dofinansowanie w wysokości 700 tysięcy złotych.

Zakres robót będzie obejmował m.in.: rozbiórkę urządzeń placu zabaw i alejek, montaż elementów małej architektury, budowę nowych alejek, nasadzenia zieleni, dostawę i montaż wyposażenia placu zabaw w tym: piaskownicy, różnego rodzaju huśtawek, zjeżdżalni itp.

Do pierwszego przetargu, który zakończył się 1 kwietnia, nie wpłynęła żadna oferta. Drugi przetarg rozpoczął się 11 kwietnia i potrwa do 29 kwietnia.

Gmina Brzeg na budowę kompleksu basenowego uzyskała dofinansowanie w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład w kwocie 16,2 milionów złotych oraz 3 miliony złotych w ramach Rządowego Funduszu Wsparcia Inwestycji Lokalnych.

Zakres robót ma obejmować m.in.: rozbiórkę obiektów gospodarczo-magazynowych, budowę basenów zewnętrznych z budynkiem szatniowym, budynkami technicznych i zbiornikami podziemnych wraz z instalacjami, wykonanie elementów małej architektury i ogrodzenia, budowę drogi wewnętrznej, miejsc parkingowych i dojść do obiektów oraz parkingu wraz z drogą dojazdową.

Warto podkreślić, że brak basenu otwartego w Brzegu to od wielu lat gorący temat wśród mieszkańców. Pierwszy przetarg zakończył się niepowodzeniem, a o wyniki drugiego martwi się sam włodarz miasta.

- W wyniku wojny w Ukrainie ceny bardzo poszły w górę, a dodatkowo firmy wykonawcze boją się o swoją przyszłość i wolą nie ryzykować, czekając na spokojniejsze czasy - mówi burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak. - Niestety promesa wielomilionowa jest ważna tylko 6 miesięcy z BGK, a później musimy środki zwrócić. Zatem "czarny scenariusz" jest bardzo prawdopodobny - dodaje.

Do przetargu dotyczącego budowy skateparku przy ul. Oławskiej (na terenie PSP nr 5) zgłosiła się tylko jedna firma, ale jej oferta aż o 60% procent przekroczyła zakładaną kwotę, którą miasto może przeznaczyć na tę inwestycję.

Dodajmy, że skatepark ma zostać wykonany w technologii betonowej monolitycznej. Przeszkody jakie się na nim znajdą mają zostać przystosowane głównie dla użytkowników deskorolek, rowerów i rolek. To również długo wyczekiwana inwestycja przez mieszkańców, zwłaszcza tych najmłodszych.

W przypadku lodowiska sytuacja jest dość klarowna. Swoje oferty złożyły trzy firmy, z czego dwie z nich mieszczą się w budżecie przeznaczonym na to zadanie.

Lodowisko ma być rozkładane w sezonie zimowym i ma znajdować się na Placu Polonii Amerykańskiej w Brzegu (przed Brzeskim Centrum Kultury).