Kolejne opolskie gminy walczą z wykluczeniem komunikacyjnym. Będą nowe połączenia z Opolem

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
Nowa sieć połączeń ma obowiązywać od września do końca roku. Władze gminy już teraz zapowiadają, że będą ubiegać się o rządowe środki także w przyszłym roku
Nowa sieć połączeń ma obowiązywać od września do końca roku. Władze gminy już teraz zapowiadają, że będą ubiegać się o rządowe środki także w przyszłym roku Mateusz Majnusz
Gmina Grodków i Murów uruchomią jeszcze w tym roku 8 linii autobusowych, na które otrzymały dofinansowanie z rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. W środę wojewoda Sławomir Kłosowski podpisał z włodarzami gmin stosowne umowy.

Dzięki Funduszowi Rozwoju Przewozów Autobusowych powstają nowe linie komunikacyjne, a mieszkańcy - przede wszystkim z mniejszych miejscowości - mają możliwość dotarcia środkami transportu publicznego do pracy, szkół, placówek zdrowia i instytucji kultury. Zwiększenie siatki połączeń autobusowych stwarza także możliwość znalezienia pracy w miejscowościach, do których dojazd był dotychczas utrudniony lub niemożliwy.

- Przeznaczamy 590 tys. dla dwóch opolskich gmin na organizację ośmiu linii PKS. Daje to już tylko w tym roku dodatkowe 271 linii uruchomionych w regionie, dzięki funduszom rządowym. I prawdopodobnie jeszcze jedna gmina będzie mogła otrzymać dofinansowanie w kwocie 600 tys. zł – mówi wojewoda opolski Sławomir Kłosowski.

Jednocześnie podkreśla, że dotrzymał dewizy, że wszystko co trafia dla naszego województwa, a jest to prawie 29 mln z w ramach Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, trafi do ludzi.

- Pomaga nam to walczyć z wykluczeniem komunikacyjnym, które przez kilkadziesiąt lat było prawdziwą zmorą mieszkańców Opolszczyzny, szczególnie gmin leżących na południu województwa, ale w ostatnich latach na walkę z tym zjawiskiem rząd PiS przeznaczył gigantyczne pieniądze – podkreśla wojewoda.

Nowa sieć połączeń ma obowiązywać od września do końca roku

Wójt gminy Murów Michał Golenia zwraca uwagę, że dzięki pieniądzom możliwe będzie uruchomienie połączeń autobusowych do Opola.

- Do tej pory osoby, które w Opolu pracują, studiują albo chodzą do szkoły, mają tylko jedno połączenie rano i jedno połączenie powrotne. To straszne komplikuje życie. Widzimy, że jedynym racjonalnym rozwiązaniem, aby dotrzeć do stolicy województwa jest posiadanie własnego samochodu. Z tego właśnie powodu liczba samochodów wzrasta niepokojąco. Teraz chcemy, aby w odstępach co dwie, trzy godziny mieszkańcy mogli dojechać do Opola i z niego wrócić – tłumaczy wójt Murowa.

Nowa sieć połączeń ma obowiązywać od września do końca roku. Władze gminy już teraz zapowiadają, że będą ubiegać się o rządowe środki także w przyszłym roku.

- Potrzeba na to dużo pieniędzy, jednak jest to zadanie bardzo ważne społecznie. Osoby starsze lub mniej zamożne nie mają zwyczajnie jak dostać się do lekarza w Opolu albo na jakieś większe zakupy – dodaje wójt Michał Golenia.

Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Darek
22 marca, 21:22, Ważna sprawa:

Mieszkam koło przystanku,w autobusie do Opola zwykle 3-4 osoby.

23 marca, 8:12, Darek:

Dotychczasowa likwidacja lub brak połączeń skutecznie zniechęciła ludzi do korzystania z komunikacji zbiorowej. Każdy kupił samochód i nim dojeżdża do pracy. Trzeba to spróbować zmienić. Jeżeli nowo powstałe połączenia nie będą się cieszyły powodzeniem, to zapewne zostaną zlikwidowane.

23 marca, 8:16, Nm:

A dotychczasowa likwidacja podyktowana była dużą rentownością tych przewozów? Sam szczujesz człowieku na centra przesiadkowe, a nagle trzeba to zmienić? Zdecyduj się.

Człowieku, nie pamiętam, kiedy "szczułem" na centra przesiadkowe. Ale skoro poruszył Pan ten temat, to faktycznie należy zastanowić się nad sensownością budowania centrów przesiadkowych, na których nikt, nigdzie się nie przesiada. Uważam, że Opole jest za małym miastem na tego typu obiekty. Co do komunikacji zbiorowej, to rentowność nie powinna być jedynym kryterium jej rozbudowy. Obowiązkiem Państwa i samorządów powinno być zapewnienie łączności dla wszystkich lub prawie wszystkich mieszkańców, tam oczywiście, gdzie jest to możliwe. Nigdy na nikogo, ani na nic nie szczuję i proszę mi nie czynić takich zarzutów. Od szczucia są tutaj inni specjaliści na tym i innych forach.

N
Nm
22 marca, 21:22, Ważna sprawa:

Mieszkam koło przystanku,w autobusie do Opola zwykle 3-4 osoby.

23 marca, 8:12, Darek:

Dotychczasowa likwidacja lub brak połączeń skutecznie zniechęciła ludzi do korzystania z komunikacji zbiorowej. Każdy kupił samochód i nim dojeżdża do pracy. Trzeba to spróbować zmienić. Jeżeli nowo powstałe połączenia nie będą się cieszyły powodzeniem, to zapewne zostaną zlikwidowane.

A dotychczasowa likwidacja podyktowana była dużą rentownością tych przewozów? Sam szczujesz człowieku na centra przesiadkowe, a nagle trzeba to zmienić? Zdecyduj się.

D
Darek
22 marca, 21:22, Ważna sprawa:

Mieszkam koło przystanku,w autobusie do Opola zwykle 3-4 osoby.

Dotychczasowa likwidacja lub brak połączeń skutecznie zniechęciła ludzi do korzystania z komunikacji zbiorowej. Każdy kupił samochód i nim dojeżdża do pracy. Trzeba to spróbować zmienić. Jeżeli nowo powstałe połączenia nie będą się cieszyły powodzeniem, to zapewne zostaną zlikwidowane.

P
Polska Wieś
Tablice można wydrukować. A co z PKS do każdej małej miejscowości?
W
Ważna sprawa
Mieszkam koło przystanku,w autobusie do Opola zwykle 3-4 osoby.
g
gość
Tylko do końca roku, a po wyborach nowa władza, Kłosowski out i niech się martwią
N
Nm
Cuda, cuda w roku wyborczym, ale Pan płaci, Pani płaci a dług publiczny rośnie.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie