Kolejne podopolskie wioski mają problem z bakteriami coli w wodzie

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
freeimages.com
Bakterie coli wykryto w wodzie dostarczanej do Chróścic, Kup oraz części Dobrzenia Wielkiego.

Informacja o przekroczeniu parametrów mikrobiologicznych w próbkach wody pobranych z wodociągu Chróścice pojawiła się w piątek po południu. Spółka Prowod w Czarnowąsach uczulała mieszkańców Chróścic, Kup oraz część Dobrzenia Wielkiego, że woda w kranach nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu. Powodem było wykrycie bakterii coli.

- Nie mamy pewności jakie było źródło pojawienia się bakterii - mówi Mariusz Pelc, wiceprezes spółki Prowod w Czarnowąsach. - Niedawno wykonywaliśmy przyłącze systemu nawadniania terenów zielonych przy przedszkolu. Wymagało to zamontowania nowego wyjścia do sieci wodociągowej i być może to ta ingerencja spowodowała problem. Podajemy do sieci podchloryn sodu, po dwóch dniach zaprzestaniemy i zrobimy powtórne badanie.

Dostawca spodziewa się, że sytuacja wróci do normy, a pod koniec tygodnia woda przed spożyciem nie będzie już wymagała dodatkowych zabiegów. Podobny problem pod koniec maja pojawił się w Czarnowąsach i Krzanowicach.

- Sytuacja z Czarnowąs nie ma nic wspólnego z tą z Chróścic, bo to są dwa zupełnie inne ujęcia – zapewnia wiceprezes Pelc.

W Czarnowąsach powodem pojawienia się bakterii coli była nieszczelność wentylacji zbiornika na wodę. Woda przez moment wróciła do normy, ale później znowu wykryto w niej bakterie.

- Na ujęciu wodociągowym mamy tzw. zbiornik wody czystej. Jedna jego część jest nowa, ale druga została wybudowana przed kilkudziesięciu laty i to tam powstaje problem – wyjaśnia Mariusz Pelc. - Chcemy wyłączyć tę starą część i to powinno rozwiązać kłopot. Później zaprzestaniemy chlorowania, a woda zostanie poddana badaniom. Wyniki powinniśmy poznać w połowie tygodnia. Jeśli parametry wody wrócą do normy, poinformujemy o tym mieszkańców.

Zarówno w przypadku wodociągu w Czarnowąsach jak i w Chróścicach do sieci podawany jest środek dezynfekcyjny. Może on spowodować nieznaczne zmiany zapachu i smaku wody, ale nie jest groźny dla ludzi. Mieszkańcy zaopatrywani przez te dwa ujęcia wodę z kranu mogą spożywać tylko po przegotowaniu (powinna wrzeć 2-3 minuty w otwartym naczyniu). Również pojąc zwierzęta, a także myjąc owoce, warzywa i naczynia kuchenne lepiej korzystać z wody przegotowanej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska