Dziś podróż pociągiem na tych trasach przypomina horror. 50-kilometrowy odcinek pomiędzy Nysą a Opolem szynobus pokonuje prawie w 1,5 godziny!
Nieco ponad godzinę zajmuje podróż z Kluczborka do Opola, tyle samo przejazd pomiędzy Nysą a Brzegiem. Wszystko przez fatalny stan torów i infrastruktury odpowiadającej za bezpieczeństwo.
- Do tej pory nie inwestowaliśmy w remonty linii kolejowych, a naszym priorytetem były drogi, w tym budowa obwodnic - mówi Tomasz Kostuś, członek zarządu województwa opolskiego. - Teraz to się zmienia.
Z Regionalnego Programu Operacyjnego województwo opolskie przekaże prawie 27 milionów euro na odbudowę wspomnianych linii kolejowych. Reszta potrzebnej kwoty to będzie wkład własny spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Na wszystkich trasach wymienione zostaną podkłady i szyny oraz urządzenia sterowania ruchem. Naprawione zostaną również perony i przejazdy drogowo-kolejowe. Na pierwszy ogień pójdzie remont trasy Opole - Kluczbork. Prace rozpoczną się wiosną przyszłego roku.
- Na czas remontu wprowadzona zostanie autobusowa komunikacja zastępcza - mówi Ireneusz Cieślik z opolskich Przewozów Regionalnych.
Potem robotnicy przeniosą się na trasę Opole - Nysa, a na końcu na Nysa - Brzeg. Dzięki inwestycji przejazd pomiędzy Opolem a Nysa skróci się o prawie pół godziny, do niecałych 60 minut, na pozostałych trzech trasach pojedziemy szybciej o ponad kwadrans.
Dziś w zarząd województwa opolskiego podpisał z PKP Polskie Linie Kolejowe list intencyjny w sprawie remontów tych linii. Całość prac ma się zakończyć do 2020 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?