Kolejnemu sędziemu może grozić dyscyplinarka. Władza w szybkim tempie przejmuje Sąd Najwyższy

q
brak
Rzecznik dyscypliny zainteresował się kolejnym już sędzią, Arkadiuszem Krupą z Sądu Rejonowego w Łobzie. To kolejna już osoba, której może grozić dyscyplinarka ustalił portal Onet. Jednocześnie władza w szybkim tempie przejmuje Sąd Najwyższy, w którym powstaje nowa Izba Dyscyplinarna. Ta będzie mogła nawet wydalić sędziego z zawodu i odebrać mu prawo do sędziowskiej emerytury.

Niestety, nie jestem optymistą, ta rewolucja kadrowa się chyba dokona. Do normalności i zasad cywilizacji powracać możemy bardzo długo – powiedział Onetowi - rzecznik SN sędzia Michał Laskowski.

Sędzia Arkadiusz Krupa, z "rejonu" w Łobzie, znany jest z serii satyrycznych i niekoniecznie korzystnych dla obecnej władzy rysunków "Ślepym okiem Temidy". Prezes jego sądu miała dostać polecenie od rzecznika dyscypliny, by przedstawiła dane o wynikach jego pracy za kilka lat wstecz.

- Jeśli te działania rzecznika dyscypliny to efekt publicznych wystąpień sędziów w obronie konstytucji, to ewidentnie ich założeniem jest wywołanie tzw. "efektu mrożącego". Czyli mówiąc wprost, wystraszenie następnych, by już publicznie głosu nie zabierali – powiedział Onetowi sędzia Michał Laskowski, rzecznik Sądu Najwyższego.

Zdaniem Laskowskiego takie działania są fundamentalnie sprzeczne z ideą sędziowskiej niezawisłości i niezależności sądów. Bo choć sędzia powinien być powściągliwy w wypowiedziach publicznych, to gdy zagrożone są podstawy systemu prawnego i podstawy praworządności, ma wręcz obowiązek zabrać głos. I nigdy nie powinno być tak, że ma z tego powodu jakieś nieprzyjemności. Mamy swobodę wyrażania poglądów i mamy prawo głośno protestować, gdy zagrożone są pryncypia.
Źródło: Onet

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska