Za najjaśniejszy punkt konwencji jej uczestnicy (około stu osób) zgodnie uznali przemówienie prof. Andrzeja Wiszniewskiego, przewodniczącego krajowego komitetu wyborczego, którego marszałek Stanisław Jałowiecki nazwał prawicowym Katonem.
Profesor omówił zadania państwa wobec obywateli, wskazując w tej perspektywie na osiągnięcia rządu Jerzego Buzka.
Przestrzegł także przed monopolizacją władzy lewicy po wyborach: - Grozi nam dojście do władzy ludzi, którzy mają inną wizję państwa i ręce brudne od moskiewskich pieniędzy, także ci, którzy są kandydatami na stanowisko premiera. Dla tych ludzi interes partyjny jest zawsze istotniejszy niż interes państwa - mówił.
Na koniec wystąpienia wezwał partie prawicowe, by zaprzestały sporów i w imię przyszłości Polski stanęły do wyborów razem. - Ośmielam się żadać tego od was, nie prosić, ale żądać od was wszystkich - zakończył.
Kandydaci do parlamentu osobiście prezentowali się publiczności. Ujawniali stan rodzinny (pięcioro dzieci lub wnuków sala nagradzała gromkimi brawami), osiągnięcia zawodowe i działalność społeczną. Jedna z dwóch kobiet na liście Katarzyna Kowolik, studentka Politechniki Opolskiej, uznała za swój największy atut świeżość w podejściu do polityki.
Decyzję o kolejności na liście podejmą w poniedziałek wieczorem władze krajowe AWSP. Jak poinformował poseł Franciszek Szelwicki, prawdopodobnie pierwsze miejsce na liście przypadnie RS AWS, kolejne PPChD i ROP, czwarte PPChD albo RS AWS, a piąte ZChN. Ostatecznie listy zostaną zamknięte do 5 lipca. W Opolu, jak we wszystkich regionach, AWSP nie podała swych kandydatów do Senatu, gdyż trwają rozmowy w sprawie incjatywy "Senat 2001"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
