Kolejny remis MKS-u Kluczbork na własnym terenie

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Napastnik MKS-u Miłosz Reisch (z tyłu) atakuje pomocnika gości Adriana Dziubińskiego.
Napastnik MKS-u Miłosz Reisch (z tyłu) atakuje pomocnika gości Adriana Dziubińskiego. Mirosław Szozda
MKS Kluczbork po raz ósmy z rzędu zremisował na swoim boisku.

Wynik meczu biało-niebieskich w tym sezonie na własnym boisku można obstawiać niemal „w ciemno”. Po tym jak w pierwszym spotkaniu u siebie w tym sezonie pokonali oni ekipę Znicza Pruszków 1-0, w kolejnych zdobywają po punkcie. Wczorajsze starcie było dość wyrównane i toczyło się przeważnie w środkowej strefie boiska. Akcji bramkowych było jak na lekarstwo, więc nie dziwi, iż skończyło się bezbramkowym rezultatem.

Goście przez całe spotkanie praktycznie nie zagrozili bramce strzeżonej przez Kacpra Majchrowskiego. Zawodnicy z Kluczborka natomiast stworzyli cztery sytuacje, które na siłę można byłoby uznać za dogodne do strzelenia gola.

Już na samym początku w 5. min ładną akcję z lewej strony przeprowadził Lucjan Zieliński. Odegrał piłkę tuż za pole karne do Miłosza Reischa, a ten uderzył w środek bramki i golkiper Stali Mikołaj Brylewski nie miał problemów z obroną.

Drugi raz kibice przebudzili się dopiero w 71. min, gdy z 15 metrów strzelał Marcin Niemczyk, ale świetnie interweniował bramkarz przyjezdnych. Chwilę później natomiast blisko szczęścia był Bartosz Brodziński, jednak piłka po jego próbie strzału głową przeleciała nad poprzeczką. W doliczonym czasie gry Reisch również nieznacznie przestrzelił nad poprzeczką po uderzeniu głową. Tuż po tym wydarzeniu arbiter ostatnim gwizdkiem zakończył męki obu drużyn, a przede wszystkim kibiców.

- Nie graliśmy w pierwszej połowie tego, co sobie założyliśmy - mówił trener MKS-u Tomasz Kulawik. - Po przerwie wyglądało to lepiej, ale nie na tyle, żeby zwyciężyć w tym spotkaniu i zdobyć bardzo cenne punkty.

MKS Kluczbork - Stal Stalowa Wola 0-0
MKS: Majchrowski - Skoczylas, Górkiewicz, Brodziński, Nitkiewicz - Kościelniak (68. Baraniak), Deja, Fedota (60. Niemczyk, 76. Glanowski), Warchoł (81. Nykiel), Zieliński - Reisch. Trener Tomasz Kulawik.
Stal: Brylewski - Waszkiewicz, Jarosz, Zalepa, Sobotka - Dziubiński, Wasiluk (89. Bukowiec), Żołądź, S. Łętocha (74. Hirskyj), Stąporski - Gębalski (78. Jonkisz). Trener Krzysztof Łętocha.
Żółte kartki: Warchoł, Brodziński - Wasiluk, S. Łętocha, Stąporski, Hirskyj.
Sędziował Mateusz Bielawski (Katowice).
Widzów 350.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska