Kolizja na DK 45. Bus dachował w rowie na drodze Stradunia - Żużela. Na szczęście nikt nie ucierpiał

Grzegorz Marcjasz
Grzegorz Marcjasz
O dużym szczęściu może mówić kierowca opla vivaro, który dziś około godz. 10 stracił panowanie nad autem na DK 45 między Stradunią i Żużelą i dachował w rowie. 32-latek jechał sam, na jego szczęście nic mu się nie stało i skończyło się na pouczeniu.Zobacz też: Opolskie Info [2.02.2018]
O dużym szczęściu może mówić kierowca opla vivaro, który dziś około godz. 10 stracił panowanie nad autem na DK 45 między Stradunią i Żużelą i dachował w rowie. 32-latek jechał sam, na jego szczęście nic mu się nie stało i skończyło się na pouczeniu.Zobacz też: Opolskie Info [2.02.2018] Mario (O)
O dużym szczęściu może mówić kierowca opla vivaro, który dziś około godz. 10 stracił panowanie nad autem na DK 45 między Stradunią i Żużelą i dachował w rowie. 32-latek jechał sam, na jego szczęście nic mu się nie stało i skończyło się na pouczeniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska