Kolizja w Zakrzowie. Pijany kierowca uderzył w płot i uciekł

Archiwum
Archiwum
26-latek mając dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu prowadził samochód. Uderzył w ogrodzenie posesji w Zakrzowie i uciekł. Po krótkich poszukiwaniach wpadł w ręce policjantów.

Wczoraj około godziny 18.50 zadzwonił alarmowy telefon dyżurnego policji. Zgłaszający poinformował policjantów, że w Zakrzowie (powiat kędzierzyńsko-kozielski) vw golf uderzył w ogrodzenie posesji. Gdy policjanci dotarli na miejsce okazało się, że w samochodzie nikogo już nie ma. Volkswagen nie miał również tablic rejestracyjnych.

Funkcjonariusze szybko ustalili, że samochodem jechali trzej młodzi mężczyźni. Ustalili również rysopis jednego z nich. Po kilku minutach poszukiwań mężczyzna został zatrzymany.

Jak się później okazało, to właśnie on kierował samochodem. W wydychanym powietrzu miał dwa promile alkoholu. Pasażerami byli jego brat i kolega.

Po kolizji, aby utrudnić identyfikację właściciela samochodu, jeden z nich zdemontował tablice rejestracyjne.

26-letni mężczyzna przyznał się do stawianego mu zarzutu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz grożą mu dwa lat więzienia i utrata prawa jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska