Wszystko w ramach oszczędności, wynikających z trudnej sytuacji budżetu państwa. Prawie wszystkie wakaty dotyczą prewencji, czyli tej służby, która na pierwszej linii dba o bezpieczeństwo na naszych ulicach.
- Chcę wszystkich uspokoić, że żaden policjant na Opolszczyźnie pracy nie straci - zapewnia podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Po prostu nieobsadzone zostaną wolne miejsca, które mieliśmy do tej pory.
Oznacza to jednak, że policja wstrzymuje przyjęcia do służby. Do kiedy?
- Do odwołania - wyjaśnia nadkomisarz Maciej Milewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Wszystko zależy od tego, kiedy w budżecie państwa znajdą się na to pieniądze.
Od początku roku w naszym województwie podania o pracę w policji złożyły 132 osoby, a 32 przeszły już wszystkie procedury i szkolenia związane z przyjęciem do służby. Jednak na razie nie ma dla nich miejsca.
Policyjne związki zawodowe nie chcą zgodzić się z takim postawieniem sprawy. Według nich redukcją wakatów można objąć co najwyżej stanowiska związane z kadrami czy logistyką.
- W prewencji i służbach kryminalnych już brakuje ludzi - wyjaśnia aspirant sztabowy Ignacy Krasicki, szef Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów w Opolu. - Brak przyjęć do tych służb oznacza, że nie zwiększy się liczba policjantów na ulicach, a ci, którzy są, będą pracować dłużej, a to odbije się na bezpieczeństwie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?