- Nie możemy tego zrozumieć - mówi Benedykt Nowak z zarządu wojewódzkiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów w Opolu. - Sąd nie wydał jeszcze prawomocnego wyroku, a pozbawia się tych ludzi pracy. Gdzie tu zasada domniemania niewinności?
Sprawa dotyczy czterech funkcjonariuszy wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Nysie. Prokuratura Okręgowa w Opolu oskarżyła ich we wrześniu o przekroczenie uprawnień.
CZYTAJ Sąd Rejonowy w Opolu aresztował czterech policjantów z Nysy
Chodzi o wywieranie niedozwolonego wpływu na przesłuchiwanych, sugerowanie im zeznań, przyjęcie obietnicy wręczenia korzyści majątkowej oraz ujawnienie informacji z toczącego się postępowania.
Pomimo negatywnej opinii związków zawodowych (nie jest wiążąca) oraz braku wyroku, nadinspektor Irena Doroszkiewicz, komendant wojewódzki policji w Opolu, wydaliła ze służby funkcjonariuszy, którzy byli do tej pory zawieszeni.
W przesłanym oświadczeniu biuro prasowe tłumaczy: Komendant wojewódzki nie jest zobligowany do oczekiwania na wynik postępowania sądowego. Może podjąć decyzję o zwolnieniu ze służby, jeśli uzna, że przemawia za tym jej ważny interes.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?