Na długiej prostej, na której znajdowały się dwa niewielkie wzniesienia, auto podskoczyło i mimo próby wyjścia z opresji, zjechało z drogi. Przy prędkości 117 km/h rajdówka przebiła ogrodzenie i wpadła na prywatną posesję, gdzie zatrzymała się na dachu, rozbijając dodatkowo dwa zaparkowane tam samochody.
Na szczęście załoga wyszła z wypadku bez poważniejszych obrażeń, ale rajdówka jest kompletnie roztrzaskana.
Cieszyńska Barbórka była ostatnią rundą Rajdowego Pucharu Polski. Mimo, że opolska załoga 44tuning Rally Team nie ukończyła zawodów i rozbiła auto, to i tak tegoroczny sezon zakończył się dla niej sukcesem. Zespół zdobył mistrzostwo w klasie 5 RPP, w której rywalizują samochody z silnikiem o pojemności do 2000 cm3 oraz wywalczył 4. miejsce w klasyfikacji generalnej RPP.
Ponadto żółto-zielono-czerwony abarth 500 R3T, czyli fiat 500 w rajdowej wersji, wzbudzał na trasach tegorocznych rajdów duże zainteresowanie, zarówno wśród kibiców, jak i mediów.
- Mam nadzieję, że samochód uda się szybko odbudować, ponieważ jest to jedyna taka rajdówka na polskich odcinkach specjalnych i wspaniale komponuje się w fotograficznym kadrze - mówi fotograf z Cieszyna, Janusz Boruta, który uwiecznia zmagania kierowców w Kronice Fotograficznej Polskich Rajdów.
Niestety przyszłoroczne starty 44tuning Rally Team stoją pod znakiem zapytania. Bez finansowego wsparcia z zewnątrz zespołowi prawdopodobnie nie uda się odnowić zniszczonego auta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?