To systematyka (najnowsze zmiany wprowadzono do niej w 2007 r.), określająca rodzaj prowadzonej działalności gospodarczej. Jest niczym innym jak umownie przyjętym, usystematyzowanym podziałem rodzajów działalności społeczno-gospodarczej.
W rzeczywistości na szczęście nasza rola (przedsiębiorców) sprowadza się tylko do dobrania odpowiedniego kodu dla danej działalności.
Zobacz: Miejsce dla nowych firm
Niby wszystko jest proste i jasne, ale po co przedsiębiorcy wertowanie ponad 100 stron z numerkami?
Z tej listy musi on wpisać numery odpowiadające czynnościom, którymi będzie się zajmował w swej działalności. Jeśli zajął się czymś, czego nie uwzględnił wypełniając dokumenty przy rejestracji firmy, to może ściągnąć na siebie karę nałożoną przez instytucje skarbowe.
Czyli wystawiając fakturę musimy wiedzieć, czy mamy to wpisane np. we wpisie do ewidencji.
Można rzec, że w ten sposób Państwo ogranicza nam w pewnym sensie prowadzenie działalności. Oczywiście można dokonać zmian i dopisać kolejny nr PKD do naszych dokumentów, ale niestety to kosztuje.
Oczywiście Urząd Statystyczny powie, że PKD jest ważne, bo: służy klasyfikacji podmiotów gospodarczych, do pozwala analizować struktury gospodarki narodowej itp.
Zastanawiam się jednak, czy nie byłoby prościej, gdyby przedsiębiorca w Urzędzie Statystycznym deklarował, co będzie robić wg. numerów PKD, a nie na siłę wpisywał we wpisie do ewidencji na zapas, czym będzie się prawdopodobnie zajmował w przyszłości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?