- Nieprawdą jest, że Opolski Oddział Wojewódzki NFZ rozwiązał umowę ze Szpitalem Wojewódzkim w Opolu na świadczenia w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym - takim stwierdzeniem rozpoczyna się wysłany w czwartek komunikat NFZ.
To kolejny głos w głośnej sprawie planów likwidacji Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Szpitalu Wojewódzkim przy ul. Katowickiej w Opolu. Oddział ma działać do końca stycznia 2020 r., a później zastąpi go Izba Przyjęć. Ta zmiana spowoduje, że do zgłaszających się na izbę pacjentów będą wzywani lekarze z oddziałów, co wydłuży czas oczekiwania na pomoc.
Przedstawiciele Szpitala Wojewódzkiego przekonują, że nie są w stanie spełnić wymogów wskazanych w rozporządzeniu ministra zdrowia, które weszło w życie od 1 lipca 2019 roku. Chodzić m.in. o zapewnienie diagnosty z zakresu endoskopii czy zapewnienie pacjentowi, który musi zostać w szpitalu miejsca na oddziale.
Szczególny problem jest z interną, bo większość trafiających na SOR na Katowickiej pacjentów to osoby starsze, wymagające nie tylko zabezpieczenia doraźnego, ale właśnie dłuższego leczenia.
Dlatego Szpital Wojewódzki zgłosił do NFZ już w pierwszych dniach lipca konieczność wygaszenia działalności SOR-u i zastąpienia go m.in. Izbą Przyjęć.
- Każdy świadczeniodawca może jednostronnie wypowiedzieć umowę na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia i również takie rozwiązanie chciał wdrożyć Szpital Wojewódzki - informuje dalej w komunikacie NFZ.
"Gdyby Dyrekcja Opolskiego Oddziału NFZ nie rozpoczęła negocjacji ze Szpitalem i nie wynegocjowała terminu przekształcenia SORu w IP na 1 lutego 2020 r., już od 10 października pacjenci nie mieliby dostępu do SOR-u przy Szpitalu Wojewódzkim" - czytamy dalej. - "To dla dobra pacjentów daliśmy czas Dyrekcji Szpitala oraz organowi założycielskiemu na spełnienie wymagań do funkcjonowania SOR- u".
I dalej: "Wypowiedź Pani Prezes Szpitala Wojewódzkiego, że „nie ma takich pieniędzy za które lekarze zechcieliby pracować w SOR Szpitala Wojewódzkiego” dyskredytuje menadżera ochrony zdrowia i wskazuje na z góry założone intencje zamknięcia SOR – w Szpitalu Wojewódzkim".
W ocenie przedstawicieli NFZ-u dyrekcja szpitala za przyzwoleniem Urzędu Marszałkowskiego w Opolu od dawna miała plan likwidacji SOR i celowo nie wyczerpała wszelkich możliwości, aby usunąć przeszkody do realizacji świadczeń.
- Zdaniem Opolskiego Oddziału NFZ jest to szczególnie zastanawiające w obliczu zwiększenia środków finansowych od 1 lipca 2019 r. na świadczenia udzielane w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, tj. do kwoty około 23 tys. zł. na dobę - napisano.