Końca kryzysu na rynku nieruchomości jeszcze nie widać

fot. archiwum
fot. archiwum
Na rynku nieruchomości spadek cen mieszkań używanych został wyhamowany, a na nowe jest więcej chętnych - przekonują pośrednicy. Mimo to prognozy na przyszły rok wcale nie są optymistyczne.

Kryzys trwa na rynku mieszkaniowym od 2008 roku. Ze względu na trudności z uzyskaniem kredytów hipotecznych chętnych na mieszkania i domy ubyło. Nawet działki budowlane sprzedawały się gorzej, choć do tej pory ich ceny szybowały ostro w górę.

Doszło też do tego, że deweloperzy przestali myśleć o nowych inwestycjach, bo sen z powiek spędzało im znalezienie klientów na budowane mieszkania.

Strefa Biznesu: Ceny mieszkań w Opolu

Na początku 2009 roku ceny mieszkań jeszcze mocno pikowały w dół. Teraz na Opolszczyźnie ta tendencja została wyhamowana.

- I choć nadal rynek mieszkaniowy należy do kupującego, to już nie może on liczyć, że uzyska od sprzedającego bardzo niską cenę - twierdzi Andrzej Jakiel, doradca na rynku nieruchomości. - Tanio i szybko sprzedają te osoby, które mają przysłowiowy nóż na gardle. Te, które mogą, wolą poczekać na innego klienta.

Czytaj więcej w portalu**Strefa Biznesu**.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska