Koncertowa współpraca młodzieży z Głogówka i Krnova

fot. Krzysztof Strauchmann
Polscy i czescy uczniowie już kończą prace w kościele. Teraz dokończy je specjalistyczna firma.
Polscy i czescy uczniowie już kończą prace w kościele. Teraz dokończy je specjalistyczna firma. fot. Krzysztof Strauchmann
Młodzież z Polski i Czech kończy wspólne - dość nietypowe - praktyki. Uczniowie remontują zabytkowe organy w kościele parafialnym.

Już zrobiliśmy bardzo dużo. Trzeba wymienić skórę z miechów, piszczałki, elementy organów, około 2 tysięcy membran. Dziś zakładamy nową dmuchawę, która specjalnym kanałem w ścianie doprowadzała powietrze do organów - tłumaczy Jurek Holinka, wicedyrektor szkoły organowej w czeskim Krnovie.

Organy, stojące w kościele parafialnym w Głogówku, zbudowała w latach 20. firma Rieger i Close z Krnova. To koncertowy instrument, ale jego stan techniczny bardzo się pogorszył, bo od czasów wojny nie był naprawiany.

- Parafianie zachęcali mnie, żeby napisać jakiś projekt do funduszy unijnych, skoro mamy w parafii tyle zabytków, wymagających konserwacji - opowiada ks. proboszcz Ryszard Kinder. - Euroregion Pradziad dysponuje pieniędzmi na współpracę z Czechami. Zaczęliśmy wiec szukać partnera za granicą i wspólnych korzeni.

Szybko okazało się, że przedwojenna wytwórnia organów w Krnovie ciągle działa, a na dodatek istnieje przy niej szkoła zawodowa. Parafia w Głogówku zaprosiła do współpracy przy odnowieniu instrumentu szkołę z Krnova i Zespół Szkół w Głogówku.

Młodzież z Czech przyjeżdża tu na kilkudniowe praktyki. Razem z Polakami Czesi pracują przy organach i jednocześnie poznają polską kulturę. W przyszłym tygodniu zajęcia się skończą, resztę prac wykonają specjalistyczne firmy. - Trochę już rozumiem po polsku - śmieje się Vladimir Adamik. - To moja druga praktyka przy organach, ale pierwsza w Polsce.

Projekt pod nazwą "Ginące zawody pogranicza" dostanie 35 tys. euro dofinansowania z Funduszu Współpracy Transgranicznej Czechy - Polska. Na wszystkie prace remontowe i zakup niezbędnych części nie wystarczy. Proboszcz ma jednak nadzieję, że dodatkowym owocem warsztatów będą zawarte w Głogówku znajomości i przyjaźnie.

- Z tego, co wiem, tylko na śląskim pograniczu jest w Polsce ok. 1,5 do 2 tysięcy starych kościelnych organów, które wymagają remontu - mówi Jurek Holinka. -A nasi absolwenci po maturze mają certyfikat unijny i mogą pracować w całej zjednoczonej Europie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska