Konferencja o Tragedii Górnośląskiej

Archiwum
- Być może za datę otwierającą to wydarzenie trzeba uznać 1 września 1939 - mówił prof. Michał Lis z Instytutu Śląskiego.
- Być może za datę otwierającą to wydarzenie trzeba uznać 1 września 1939 - mówił prof. Michał Lis z Instytutu Śląskiego. Archiwum
Sympozjum "Tragedia Górnośląska jako barometr współczesnego dyskursu o Polakach i Niemcach?" zgromadziło w Auli Błękitnej Uniwersytetu Opolskiego nadkomplet publiczności.

Prokurator Ewa Koj z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Katowicach przedstawiła akty terroru dokonane na Górnym Śląsku w latach 1945-1949 w świetle prawa międzynarodowego. Morderstwa, gwałty, wywózki, zamykanie w obozach pracy i okrutne śledztwa dokonywane przez żołnierzy Armii Czerwonej i NKWD oraz funkcjonariuszy komunistycznego aparatu przymusu zaliczyła w poczet zbrodni przeciwko ludzkości.

- Wśród pozostałych referatów omawiających m. in. mechanizmy zbrodni sowieckich i deportacje Górnoślązaków największe wrażenie zrobił na mnie wykład dr Małgorzaty Świder, wicedyrektora Instytutu Historii UO, o gehennie kobiet, czyli gwałtach w czasie konfliktów zbrojnych - mówi Ewa Joszko, studentka uniwersytetu i uczestniczka konferencji. - Sama nie wiem, czy bardziej wstrząsające były liczby skrzywdzonych kobiet, czy mentalność oprawców sprowadzająca się do postawy: zabić chłopa, zgwałcić babę.

W dyskusji panelowej zastanawiano się m.in. nad definicją i czasem trwania Tragedii Górnośląskiej.

- Być może za datę otwierającą to wydarzenie trzeba uznać 1 września 1939 - mówił prof. Michał Lis z Instytutu Śląskiego - kiedy właśnie z Górnego Śląska wystartowały samoloty w stronę Wielunia. Pod bombami zginęło tam 1200 osób.

Zdaniem dr Danuty Berlińskiej, takiego podejścia można oczekiwać od historii uniwerstyteckiej. Trudno jednak takie standardy narzucić zwykłym ludziom, nosicielom zbiorowej pamięci, którzy nie chcą i nie powinni być traktowani i oceniani na zasadzie zbiorowej odpowiedzialności.

Konferencję przygotowali Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz Instytut Historii UO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska