Konferencja prasowa w sprawie WIK Opole. Sytuacja finansowa spółki jest dobra. Mieszkańcom nie zabraknie wody w kranie

Krzysztof Marcinkiewicz
Krzysztof Marcinkiewicz
Wskaźnik płynności szybkiej spółki jest 3-krotnie wyższy, niż zalecany. To iloraz aktywów obrotowych (skorygowanych o zapasy) i bieżących zobowiązań spółki. Według założeń WIK ma go na poziomie 0,7 (przy zakładanym przez teoretyków poziomie 0,2). Nie ma więc zagrożenia dla ciągłości pracy spółki.
Wskaźnik płynności szybkiej spółki jest 3-krotnie wyższy, niż zalecany. To iloraz aktywów obrotowych (skorygowanych o zapasy) i bieżących zobowiązań spółki. Według założeń WIK ma go na poziomie 0,7 (przy zakładanym przez teoretyków poziomie 0,2). Nie ma więc zagrożenia dla ciągłości pracy spółki. Krzysztof Marcinkiewicz
Dwóch członków zarządu spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu odniosło się do wypowiedzi dotyczących spółki, które w ostatnim czasie krążyły wśród opinii publicznej.

Podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej Paweł Kawecki i Stanisław Janik odnieśli się do aktualnej sytuacji finansowej spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu. Ich zdaniem, sytuacja jest dobra. WiK nie ma problemu z wypłacalnością.

Paweł Kawecki zwrócił uwagę, że opolska spółka zakończyła październik z wynikiem 4,334 mln zł zysku. Podkreślił, że wiele podmiotów, szczególnie funkcjonujących w tej branży, chciałoby zakończyć okres 10 miesięcy z takim wynikiem.

- Do końca października zaspokoiliśmy naszego wspólnika, Polski Fundusz Rozwoju. Wiązało się to z przelaniem ponad 5 mln zł. Gdyby nie ta czynność prawna, ten wynik byłby jeszcze dużo wyższy – tłumaczył Paweł Kawecki.

Odniósł się także do trwającej modernizacji oczyszczalni ścieków, czyli największej inwestycji realizowanych przez spółkę.

- Termin rozliczenia jest aneksowany na wrzesień 2023 roku, przy czym zakończyć prace chcielibyśmy przed końcem lipca. Inwestycja nie jest zagrożona – zapewniał.

Zdaniem członków zarządu WiK-u mieszkańcy Opola nie mają się czego obawiać. Wskaźnik płynności szybkiej spółki jest trzykrotnie wyższy, niż zalecany. To iloraz aktywów obrotowych (skorygowanych o zapasy) i bieżących zobowiązań spółki. Według założeń WIK ma go na poziomie 0,7 (przy zakładanym przez teoretyków poziomie 0,2). Nie ma więc zagrożenia dla ciągłości pracy spółki.

Członkowie zarządu WiK-u zapytani o współpracę z prezesem Ireneuszem Jakim, nazwali ją „szorstką przyjaźnią”.

- Mamy różne spojrzenie na funkcjonowanie spółki. Więcej będzie można powiedzieć po poniedziałkowym zebraniu Zarządu – stwierdził Paweł Kawecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska