Koniec akcji Róbmy Swoje

Obrady jury były wyjątkowo burzliwe, gdyż z 70 nadesłanych do redakcji zgłoszeń wszystkie były ciekawe i trudno było wybrać najlepsze. Staraliśmy się nagrodzić te, które mają długofalowy charakter, są nastawione na kształtowanie więzi między ludźmi, przyczyniają się do rozwoju waszych społeczności.

Nie typowaliśmy finałowej trójki, gdyż uznaliśmy, że było więcej inicjatyw zasługujących na nagrodę pieniężną. Stąd zwycięska dziesiątka, którą poniżej prezentujemy w porządku alfabetycznym.

Biała Nyska
24 hektary parku w centrum wsi, które porastały chaszcze, mieszkańcy zamienili w piękny park z ogrodzonym i oświetlonym boiskiem, kortem tenisowym, wiatą do grillowania. Dawną świetność odzyskał parkowy staw. Mieszkańcy wsi organizują liczne imprezy, m.in. noc świętojańską, z tradycyjnym puszczaniem wianków i szukaniem kwiatu paproci.

Dobiercice
We wsi trudno znaleźć mieszkańca, który nie działałby dla lokalnej społeczności. Grupa Odnowy Wsi, Koło Gospodyń Wiejskich, Ludowy Zespół Sportowy, Ochotnicza Straż Pożarna, Rada Parafialna - wszystkie te instytucje tętnią życiem i współdziałają dla dobra miejscowości. Mieszkańcy przywracają do świetności park ze stawem, organizują świetlicę z biblioteką. Z pieniędzy zebranych na festynach sfinansowali m.in. wymianę witraży w kościele.

Kędzierzyn-Koźle Stowarzyszenie "Magnolia"
Trzydziestu młodych wolontariuszy skrzyknęło się, by pomagać potrzebującym dzieciom. Organizują im czas wolny, pomagają w odrabianiu lekcji. Regularnie odwiedzają oddział dziecięcy kozielskiego szpitala. Czytają maluchom bajki, prowadzą zajęcia plastyczne. Młodzi z "Magnolii" prowadzą też zbiórki pieniędzy dla ubogich rodzin i kupują im żywność, lekarstwa, a nawet meble. Mówią, że robią to z potrzeby serca.

Kluczbork - koło emerytów i rencistów
Tutejsze Koło Emerytów i Rencistów to fenomen na skalę ogólnopolską. Prawie półtora tysiąca ludzi po sześćdziesiątce postanowiło udowodnić, że życie emeryta nie polega na siedzeniu w bamboszach przed telewizorem. Postanowili na turystykę i aktywny wypoczynek. Organizują wycieczki, rajdy rowerowe, spotkania przy grillu, potańcówki. Wystarali się o unijne pieniądze na żywność dla najuboższych członków koła. Założyli też chór "Echo".

Kujakowice Górne
To jedno z najbardziej aktywnych sołectw w gminie Kluczbork. Mieszkańcy skrupulatnie wyliczyli, że w ostatnich latach poświęcili 28 tysięcy godzin na prace dla dobra wsi. Wybudowali świetlicę z kuchnią i klimatyzacją, zrobili ogrodzenie i chodniki na cmentarzu i pod kościołem. Pieniądze na te prace zdobywają dzięki licznym festynom (zdobyli w ten sposób ponad 150 tysięcy złotych). Organizują też coroczną imprezę pod hasłem "Spotkajmy się w Kujakowicach".

Ważne

Laureatów zapraszamy na wręczenie dyplomów i nagrody pieniężnej. Uroczystość odbędzie się w kawiarence "Cafe Cabaret", w redakcji nto (ul. Powstańców Śląskich 9) za dwa tygodnie - 27 października, w piątek o godz. 14.00. Wszystkim pozostałym uczestnikom akcji społecznej "Róbmy swoje" dyplomy wyślemy pocztą.

Kuniów
Dla mieszkańców tej wsi nie ma rzeczy niemożliwych. Znakomicie opanowali sztukę ściągania pieniędzy z Brukseli, za które urządzili m.in. Wiejski Dom Kultury z salą komputerową z internetem, biblioteką, czytelnią i bilardem. Odtworzyli też zabytkową kuźnię i piekarnię (atrakcja biegnącej przez wieś trasy rowerowej). Strażacy z OSP (korzystając z pomocy całej wsi) rozbudowali remizę. W Kuniowie - niczym w jakiejś Wiśle czy Ustroniu - mają też klub narciarski z wypożyczalnią sprzętu.

Niemodlin - Stowarzyszenie "Nadzieja"
Członkowie stowarzyszenia swoją pomysłowością i aktywnością mogliby obdzielić całe zastępy urzędników. W wydzierżawionym budynku prowadzą świetlice dla dzieci, poradnię psychologiczną, terapię dla niepełnosprawnych, spotkania dla anonimowych alkoholików i ich rodzin oraz noclegownię. Dzieci, które przychodzą po szkole do świetlicy, mają fachową opiekę wychowawców, mogą zjeść podwieczorek. W ogrodzie okalającym budynek jest piękny plac zabaw, boisko do piłki nożnej, siatkówki i badmintona. W planach kort tenisowy i minigolf.

Pokój
Dzięki miejscowemu stowarzyszeniu miejscowość promuje się poprzez muzykę. Od kilku już lat w czerwcu odbywa się tu festiwal weberowski. Do dwóch kościołów (katolickiego i ewangelickiego) przyjeżdżają muzycy z całego Śląska, ale także Ślązacy mieszkający w Niemczech i USA. W czasie wakacji do wsi zjeżdża młodzież. Festiwal "Pokojada" ściąga fanów muzyki alternatywnej.

Radomierowice
Nauczycielskie małżeństwo, Jacek i Maria Marcinkowscy, od rana uczą dzieci w murowskiej podstawówce. Popołudnia spędzają jednak w Radomierowicach, gdzie w budynku przedwojennej szkoły założyli świetlicę dla dzieci. Pomagają im odrobić lekcje, czytają razem książki, grają w gry planszowe, zabierają na wycieczki rowerowe. Razem w roku wyruszają autokarem gdzieś w Polskę.

Winów
Tamtejsza młodzież sięgnęła do historii i odkryła, że nazwa ich wsi wywodzi się od winorośli, które były uprawiane na zboczach winowskiej góry. Młodzi urządzili Plac Winogronowy z ławeczkami i krzewami ozdobnymi. Na zboczu góry posadzili 300 sadzonek winorośli. Słusznie uważają, że powrót do winnej tradycji to znakomity sposób na wypromowanie wsi.