- Z głębokim smutkiem informujemy, że po 21 latach naszej wspólnej przygody, Jazz Pub zamyka swoje drzwi na zawsze. Była to niezwykła podróż pełna niezapomnianych chwil, emocjonujących koncertów, zabawnych eventów i przede wszystkim spotkań z Wami – naszymi wiernymi klientami – taka informacja pojawiła się niedawno na Facebookowej stronie lokalu. - Chcielibyśmy z całego serca podziękować każdemu, kto przez te lata nas odwiedzał, uczestniczył w naszych wydarzeniach i wspierał lokal. To dzięki Wam nasz Pub tętnił życiem i był miejscem, gdzie tworzyły się piękne wspomnienia. Dziękujemy za wszystkie wspólne wieczory, uśmiechy i rozmowy. To Wy sprawialiście, że Jazz Pub był wyjątkowym miejscem na mapie naszego miasta.
Lokal miał oddane grono swoich wielbicieli, którzy nie kryją żalu z powodu jego likwidacji.
- To była najbardziej klimatyczna miejscówka w mieście. Jej zamknięcie, to koniec pewnej epoki w historii Kluczborka – komentują fani. - Szok i niedowierzanie. Wielka szkoda. Kiedy wszystkie lokale w mieście zamykały się o 23.00 to na Jazz zawsze można było liczyć do późnych godzin. To zawsze był ostatni bastion rozrywki.
Przez ponad dwie dekady w Jazz Pubie miało miejsce wiele znakomitych imprez i koncertów. To właśnie tu w 2003 roku swój koncert zagrał Kuba Kęsy, wówczas, gdy walczył w finale telewizyjnego „Idola”. W klubie wystąpili także m.in.: Bakshish, Sidney Polak, Apteka, Voo Voo, Tymon Tymański, Łoskot i Pustki.
Ponadto w Jazz Pubie kręcony był teledysk do piosenki „Klucztown” Brinsley’a Forde’a, otwierającej album Rebel Idrens „Irie Factor”. Utwór opowiada o tym, że polskie reggae rodziło się właśnie w Kluczborku, który do dziś nazywany jest kolebką tego gatunku muzyki.
Jazz Pub mieścił się w klimatycznym lokalu przy ul. Piłsudskiego 1, czyli w podziemiach, przez które podobno niegdyś można było przejść do znajdującego się niemal vis a vis kościoła ewangelickiego. Obiekt prowadził znany kluczborski restaurator Tomasz Kirsz (do niego należy także Kawiarnia Kinowa w Centrum Aktywności Lokalnej przy ul. Pułaskiego oraz Cafe Papaya w kluczborskim parku).
Właściciel Jazz Pubu nie wyjawił przyczyn zamknięcia klubu.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w miejscu tym już wkrótce ma powstać nowy lokal gastronomiczny na mapie Kluczborka.
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?