Tym, jaki strój kąpielowy należy nosić na basenie w Strzelcach Opolskich, zajmowali się nie tylko miejscowi ratownicy, ale także ogólnopolskie media, które opisywały zapisy regulaminu w prześmiewczy sposób.
Kontrowersyjny punkt w regulaminie zabraniał wchodzenia do wody w stroju z kieszonkami i dłuższym aniżeli bokserki. Przemysław Zaleciński, poprzedni dyrektor pływalni, tłumaczył, że taki zapis jest konieczny, by ludzie nie wchodzili do wody np. w krótkich spodenkach, w których chodzą na co dzień.
Z powodu sztywnych zasad nieprzyjemności miało jednak wielu klientów. To dlatego, że nie wszystkie stroje kąpielowe kupione w sklepach spełniały normy określone na strzeleckiej pływalni.
Do jednego z klientów, który odmówił wyjścia z wody z powodu nieregulaminowego stroju, ratownik wezwał policję. Inna klientka dostała natomiast od obsługi nożyczki, by wycięła sobie kieszonkę w stroju, który nie spełniał norm.
Spory o wygląd gatek były jedną z pośrednich przyczyn odwołania dyrektora Przemysława Zalecińskiego. Andrzej Wróbel, obecny dyrektor basenu, zdecydował się usunąć kontrowersyjny zapis regulaminu.
- Pozostawiliśmy jedynie zapis mówiący o tym, że kąpać należy się w stroju kąpielowym. Ale już nie określaliśmy jego wyglądu - tłumaczy Wróbel.
Regulamin na strzeleckiej pływalni liczy aż 53 punkty i jest jednym z dłuższych, jaki obowiązuje na tego typu placówkach. Mało który z klientów przebrnął przez lekturę tego dokumentu. Dlatego, wkrótce na basenie pojawią się piktogramy, które w skrócie będą przedstawiać najważniejsze zasady zachowania na krytej pływalni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?