Konrad Wacławczyk, burmistrz Kolonowskiego: Samozachwyt nam nie grozi

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Konrad Wacławczyk, wiceburmistrz Kolonowskiego
Konrad Wacławczyk, wiceburmistrz Kolonowskiego Urząd Miasta i Gminy Kolonowskie
O teraźniejszości i przyszłości gminy rozmawiamy z Konradem Wacławczykiem, wiceburmistrzem Kolonowskiego.

Z czego jest pan najbardziej dumny, gdy myśli pan o gminie Kolonowskie?
Z tego, że stale się rozwijamy i te zmiany można dostrzec gołym okiem. Kwitnie u nas budownictwo jednorodzinne, co widzę nawet z okna swojego gabinetu, skrzydła rozwijają też przedsiębiorstwa… Dla mnie jest to sygnał, że zarówno rodziny, jak i firmy znalazły u nas przyjazny klimat. Gdyby było inaczej, szukaliby szczęścia gdzie indziej.

[/b]Co tworzy ten przyjazny klimat do życia i do inwestowania?[/b]
Od 2004 roku gmina inwestuje w infrastrukturę. Udało się skanalizować niemal wszystkie miejscowości. Pozostały tylko drobne obszary, które w ostatnich latach zostały zasiedlone. Naszym atutem jest dobre połączenie komunikacyjne. Do Opola można sprawnie dojechać samochodem, ale też pociągiem. Z drugiej strony nie jesteśmy w bezpośrednim sąsiedztwie dużych aglomeracji i to też jest plus, bo na przykład ceny nieruchomości są u nas niższe niż wokół stolicy regionu. Z gminą jestem związany od urodzenia, więc moja ocena może nie być obiektywna. Ale rozmawiam z osobami, które przeprowadziły się tu, choć wcześniej nie miały żadnych związków z Kolonowskiem. Ich punkt widzenia jest bardzo podobny. Oglądam stare zdjęci i czasami aż trudno uwierzyć, że tyle udało się zrobić. To nie jest rewolucja, ale ewolucja, dlatego na co dzień pewnie nawet nie dostrzegamy, jak duże jest tempo zmian. Nie ma właściwie takiego momentu w roku, kiedy nie toczyłaby się żadna inwestycja. To są remonty i przebudowy dróg, modernizacje budynków… Staramy się maksymalnie wykorzystać każdą dostępną złotówkę, aby z roku na rok komfort życia mieszkańców był jeszcze większy. 30 lat temu tempo zmian było niższe, ale też tempo życia było inne. Dziś oczekiwania są duże, pojawiają się nowe możliwości, chociażby w postaci pieniędzy zewnętrznych, unijnych czy krajowych. Część inwestycji, bez tego wsparcie, nie miałoby szansy zostać zrealizowanych. Rolą samorządu jest jak najlepiej wykorzystać pojawiające się szanse. Nasza filozofia jest taka, by nie budować pomników, ale inwestować w to, co wymiernie przekłada się jakość życia.

Co ma pan na myśli?
Są efektowne, ale i kosztowne przedsięwzięcia, które w dłużej perspektywie generują koszty, a po otwarciu z pompą mieszkańcy właściwie o nich zapominają. Nas nie interesują takie błyskotki, dlatego nie chcemy pomników cieszących jedynie oko, ale przedsięwzięć służących naszej społeczności i rozwiązujących konkretne problemy. Mieszkańcy czasami mają do nas żal, że w ich ocenie zwlekamy z remontem danej drogi. Ale my musimy patrzeć perspektywicznie. Położenie nowego asfaltu, w chwili, gdy po kilku latach trzeba go zerwać, aby podłączyć kanalizację, byłoby niegospodarne. Etap kanalizowania mamy za sobą, więc teraz przyszedł czas na drogi i w ostatnich latach faktycznie w tym względzie dużo się dzieje.

Są pewnie takie obszary, w których ma pan niedosyt. Co można byłoby zrobić lepiej?
Ten niedosyt oczywiście jest, ale traktuję go jako zdrowy objaw, który zapobiega popadaniu w samozachwyt. Przyglądałem się wczoraj naszym inwestycjom. Na ten rok mamy zaplanowanych 56 przedsięwzięć. Niektóre są w trakcie realizacji, inne zakończyliśmy, albo dopiero rozpoczniemy. Jak na niewielką gminę to całkiem sporo. Gdyby zadała mi pani pół roku temu to samo pytanie, to odpowiedziałbym, że mam niedosyt, bo nie udało nam się zrealizować spraw związanych z budową sieci gazowej. W obecnej sytuacji myślę sobie, że dobrze się stało. Wojna na Ukrainie sprawiła, że ceny gazu poszybowały w górę. Dziś cały świat się zastanawia jak zyskać energetyczną niezależność, więc również i w tym zakresie czekają na nas nowe wyzwania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska