Dzięki samodzielności finansowej najmłodsi mogą nauczyć się, jak korzystać z bankomatów i jak robić przelewy.
Zobacz: Jak ewaluowały karty płatnicze i kredytowe?
Rok szkolny to dobry czas by dziecko zaczęło również edukację finansową. Konto dla 13-latka nie różni się zbytnio od ROR-ów. Do jago założenia wystarczy dokument tożsamości rodzica i legitymacja szkolna dziecka.
Zanim dostanie „dorosły” rachunek
Małoletni posiadacz konta będzie mógł dokonywać przelewów przez internet, płacić w sklepach i wybierać pieniądze w bankomacie za pomocą karty.
- Z punktu widzenia rodzica taki młodzieżowy produkt finansowy ma wiele korzyści – uważa Mateusz Ostrowski, analityk Open Finance. - Dziecko może od wczesnych lat uczyć się korzystania z usług finansowych, co na pewno przyda mu się w niedalekiej przyszłości. Gdy zostanie posiadaczem „dorosłego” rachunku, będzie lepiej znało zasady funkcjonowania produktów finansowych, będzie zdawać sobie sprawę, za co, i ile trzeba zapłacić korzystając z karty, czy konta. Dzięki temu może wyrosnąć na świadomego konsumenta usług finansowych.
Bezpiecznie z kartą
Rodzice często czują się bezpieczniej, gdy dziecko ma przy sobie kartę, a nie gotówkę. Poza tym są w stanie lepiej kontrolować wydatki swojej pociechy oglądając wyciągi bankowe i ustalając limity (dzienne lub miesięczne) wypłat, czy przelewów.
Zobacz: Nastroje konsumenckie idą w górę
Kartę trzeba jednak ubezpieczyć. Po zgubieniu, albo kradzieży, odpowiedzialność banku za transakcje przed zastrzeżeniem karty zaczyna się powyżej 150 euro.
- W przypadku dziecięcych finansów będzie to znacząca kwota. Jeśli karta nie ma ubezpieczenia gwarantującego pełną odpowiedzialność banku, to lepiej je dokupić. Najczęściej będzie to koszt kilku złotych miesięcznie – doradza analityk.
Wybierając najlepsze konto
Zanim podejmiemy decyzję o założeniu dziecku konta, trzeba wypytać o warunki, na jakich zakładane będzie konto. Wiele banków wymaga, by opiekun dziecka także miał u nich swój rachunek.
Konta dla osób małoletnich charakteryzują się niskimi opłatami, a także brakiem opłat za prowadzenie rachunku.
- Najdroższe jest Konto Wyjątkowe H2O w Banku Ochrony Środowiska, za które po półrocznej promocji trzeba płacić 5 zł miesięcznie – informuje specjalista. - Konto będzie jednak darmowe, jeśli rodzic jest posiadaczem konta VIP.
Opłaty za prowadzenie konta, to nie jedyne koszty.
Konto z gadżetami
Przy wyborze konta, należy zwrócić uwagę na pewne nietypowe funkcje, proponowane przez niektóre banki.
Zobacz: Kartami płacimy coraz chętniej
- W Toyota Bank młodzieżowe konto nie dość, że ma oprocentowanie sięgające 5 proc. to jeszcze na dodatek dzienną kapitalizację – tłumaczy Mateusz Ostrowski. - Jeśli odsetki nie przekraczają 2 zł 49 gr, to podatek zostanie zaokrąglony do zera. Dodatkową zaletą tego konta jest też to, że w ramach promocji obowiązującej do końca roku bank zwraca na konto 1 proc. wartości transakcji wykonanych kartą.
Warto sprawdzić, czy kartą można płacić za zakupy w sieci. Ta opcja dostępna jest tylko w kilku bankach (BZWBK, Kredyt Bank, mBank, Getin, Millennium, Toyota Bank, MultiBank).
- Ciekawe rozwiązanie znajdziemy też w Banku Pekao, w Eurokoncie Kieszonkowym, gdzie posiadacze rachunku mogą korzystać z Infolini dla Młodzieży – mówi analityk Open Finance. - Tam mogą uzyskać informacje na temat ciekawych imprez w okolicy, poznać repertuar kin i teatrów, a także zdobyć wiadomości o szkołach, czy kursach językowych. Niestety konsultanci nie podpowiadają na klasówkach – dodaje.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?