Konwent opolskich starostów w Nysie

Fabian Miszkiel
Fabian Miszkiel
Jednym z ważniejszych punktów środowego spotkania będzie sprawa nyskiego oddziału naczyniowego Polsko-Amerykańskich Klinik Serca. Leczenie w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia zakończyło się tam z początkiem listopada. - To kontrowersyjna sprawa - mówi Józefa Swaczyna, starosta strzelecki.
Jednym z ważniejszych punktów środowego spotkania będzie sprawa nyskiego oddziału naczyniowego Polsko-Amerykańskich Klinik Serca. Leczenie w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia zakończyło się tam z początkiem listopada. - To kontrowersyjna sprawa - mówi Józefa Swaczyna, starosta strzelecki. Archiwum
Starostowie z województwa opolskiego obradują na konwencie w Nysie. Spotkanie zaczęło się we wtorek, potrwa w środę.

Tematem obrad jest m.in. podział funduszy europejskich dla subregionów i lista remontów dróg w ramach programu „schetynówek”. Jednym z ważniejszych punktów środowego spotkania będzie sprawa nyskiego oddziału naczyniowego Polsko-Amerykańskich Klinik Serca. Leczenie w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia zakończyło się tam z początkiem listopada. A korzystali z tych świadczeń mieszkańcy powiatów nyskiego i prudnickiego.

- To kontrowersyjna sprawa - mówi Józefa Swaczyna, starosta strzelecki. - Dla ponad 200 tys. mieszkańców naszego województwa znacznie wydłuży się droga do szpitala. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś jechał karetką z Paczkowa czy Otmuchowa 80 km i po drodze do Opola mijał doskonale wyposażony, ale zamknięty oddział w Nysie - argumentuje.

Włodarze powiatów na wniosek starosty nyskiego mają uchwalić wspólne stanowisko w tej sprawie. Gościem konwentu będzie prof. Paweł Buszman, prezes PAKS, przyjedzie też Grażyny Kowcun, dyrektor opolskiego oddziału NFZ. Starostowie spotkają się także z wojewodą opolskim Adrianem Czubakiem i marszałkiem Andrzejem Bułą.

Jednym z tematów debaty ma być też problem kłopotliwego dla powiatów obowiązku administrowania mieniem upadłych przedsiębiorstw, przechodzących w ręce Skarbu Państwa.

- Wycena, likwidacja, sprzedaż i odprowadzanie za nie pieniędzy do budżetu państwa kosztuje - tłumaczy Piotr Pośpiech, starosta kluczborski. - Prawo nie pozwala, żebym na ten cel przeznaczył pieniądze powiatowe, a wojewoda na to też pieniędzy nie daje i tu jest problem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska