Kopacz odpowiada ambasadorowi Rosji: nawet dzieci wiedzą, że Ribbentrop i Mołotow nie byli Polakami

Krzysztof Marczyk AIP
Premier Ewa Kopacz ostro skomentowała słowa ambasadora.
Premier Ewa Kopacz ostro skomentowała słowa ambasadora. Grzegorz Jakubowski
Ambasador Rosji powiedział na antenie TVN24, że stosunki polsko-rosyjskie są najgorsze od 1945 roku. Ewa Kopacz mocno odpowiedziała, że w Polsce nawet dzieci wiedzą, że Ribbentrop i Mołotow nie byli Polakami.

Ostatnie napięcie na linii Polska-Rosja wywołało wydarzenie z 17 września w Pieniężnie, gdzie z pomnika zlikwidowano popiersie gen. Armii Czerwonej Iwana Czerniachowskiego. Rosyjskie MSZ zareagowało bardzo ostro, mówiąc o "wojnie z pomnikami radzieckich żołnierzy, którzy oddali życie, by wyzwolić naród polski spod nazizmu."

Również rosyjski ambasador w Polsce wpisał się w tę tonację. - Jedno mogę powiedzieć na pewno: nigdy nie zapomnimy sytuacji z pomnikiem. Tak się nie zachowuje w cywilizowanym społeczeństwie. Wojna na pomniki jest nieprzyzwoita - komentował Siergiej Andriejew w programie "Czarno na Białym". Pytany o stosunki polsko-rosyjskie dyplomata odparł, że są najgorsze od 1945 roku, ale to nie wina strony rosyjskiej, a polskiej, która zamroziła kontakty polityczne i kulturalne.

Premier Ewa Kopacz ostro skomentowała te słowa. - U nas nawet dzieci wiedzą, że Ribbentrop i Mołotow nie byli Polakami - skwitowała i dodała, że rolą ambasadora jest budowanie relacji zgody między krajami, a ambasador Rosji mówi ostatnio za dużo.

Oświadczenie wydało też MSZ: narracja przedstawiona przez najwyższego oficjalnego przedstawiciela państwa rosyjskiego w Polsce podważa prawdę historyczną i nawiązuje do najbardziej zakłamanych interpretacji wydarzeń znanych z lat stalinowskich i komunistycznych - ocenił resort.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska