Koparki zrównały z ziemią ogródki w Strzelcach Opolskich

Ciężki sprzęt wjechał na teren ogródków działkowych przy ul. Marka Prawego. Operatorzy koparek zburzyli altany działkowe, rozebrali ogrodzenia, zasypali oczka wodne i powyrywali wszystkie drzewa i krzewy, które rosły w tym miejscu.

Celem jest całkowite wyczyszczenie terenu, tak by z początkiem 2016 r. wykonawca mógł rozpocząć wylewanie słupów nośnych nowego wiaduktu, który będzie biegł nad linią kolejową.

- Usuwanie infrastruktury i nasadzeń na ogródkach działkowych odbywa się oczywiście za wiedzą i zgodą działkowców - tłumaczy Arkadiusz Branicki, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich, który zaplanował, że inwestycja kosztować będzie 11,8 mln zł.

Zanim ciężki sprzęt wjechał na ogródki, na miejscu pojawił się rzeczoznawca, który wycenił m.in. wartość altan, chodników, ogrodzeń, a nawet drzewek owocowych i krzewów. Na tej podstawie użytkownicy konkretnych działek dostali niedawno odszkodowania. Ile konkretnie?

- Sprawą odszkodowań zajmował się Urząd Wojewódzki w Opolu i to tam, należy kierować pytania - tłumaczy Branicki.

We wtorek, gdy zamykaliśmy ten artykuł, nikt w urzędzie nie był w stanie podać wysokości odszkodowań. Nieoficjalnie ustaliliśmy jednak, że działkowcy dostali średnio ok. 30 tys. zł. To kilkukrotnie więcej niż warta jest taka działka.

- Nie znam konkretnych kwot, ale zapewniam, że żaden z użytkowników działek nie protestował po otrzymaniu odszkodowania - mówi Zdzisław Tereszkiewicz, prezes Rodzinnych Ogródków Działkowych XXX-lecia.

Nowy wiadukt, który stanie w tym miejscu, będzie zlokalizowany tuż obok istniejącego. Będzie jednak zwrócony nieco inaczej niż obecnie - ruch z ulicy Marka Prawego skierowany zostanie w ulicę Stawową. Dzięki temu ruch tranzytowy będzie omijał centrum miasta. Przy okazji zarządca drogi przebuduje skrzyżowanie ulicy Stawowej z Dworcową oraz wybuduje nowe skrzyżowanie dla drogi biegnącej w kierunku Dziewkowic.