Korki w Opolu. Witold Zembaczyński: "Policjanci powinni stać na skrzyżowaniach i sterować ruchem". Policja: "To nie rozwiązuje problemu"

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Korki w Opolu
Korki w Opolu Piotr Guzik
- W godzinach szczytu mundurowi powinni kierować ruchem na największych i najbardziej korkujących się skrzyżowaniach w mieście - uważa poseł Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej i zapowiada zwrócenie się w tej sprawie do komendanta policji w Opolu. Policja twierdzi, że takie działanie nie rozwiąże problemu z zatorami na ulicach miasta.

Korki w Opolu. Kierowcy się skarżą

Kierowcy regularnie skarżą się na korki na ulicach Opola. Szczególnie trudna sytuacja ma miejsce podczas porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Zatory tworzą się wtedy m.in. na dojazdach do skrzyżowania ulicy Spychalskiego z Wrocławską, a także na ulicach Niemodlińskiej, Nysy Łużyckiej, Oleskiej czy Ozimskiej.

- Ale na szeregu dróg zatory są i poza godzinami szczytu. Przykładem to, co dzieje się na ulicy Chabrów, gdzie auta regularnie stoją od ronda na wysokości skrzyżowania z ulicą Luboszycką aż do świateł na Oleskiej! To samo potrafi mieć miejsce na ul. Piastowskiej, gdzie długo po popołudniowym szczycie człowiek dłużej jedzie samochodem, niż zajęłoby mu to pieszo! - denerwuje się pan Dariusz, kierowca z Opola.

- Miasto jest rozkopane z powodu szeregu inwestycji realizowanych jednocześnie. Czasami zastanawiam się kto tam zajmuje się planowaniem i czy sam nie jeździ samochodem po Opolu, skoro nie widzi, co się dzieje! - stwierdza pan Dariusz.

Korki w Opolu. Witold Zembaczyński: Trzeba policjantów na skrzyżowaniach

Na zakorkowane Opole zwrócił uwagę poseł Witold Zembaczyński, poseł Koalicji Obywatelskiej, na kilka dni przed rozpoczęciem roku akademickiego, kiedy to spodziewane jest jeszcze większe natężenie ruchu na ulicach miasta.

- Kierowcy w Opolu od dłuższego czasu są zmuszeni do uczestnictwa w programie "sprzęgło plus". W jego ramach przepalają znaczne ilości paliwa, które kosztuje już blisko 6 złotych za litr. Sytuacja ta nie jest też bez znacznie w kontekście zanieczyszczenia powietrza, bowiem jak wynika z informacji Alarmu Smogowego, w Opolu dochodziło już do przekroczenia norm jakości powietrza - opisuje Witold Zembaczyński.

Zdaniem posła KO policjanci powinni w tej sytuacji bardziej zaangażować się w rozładowywanie korków w mieście. - Wskazane byłoby, aby kierowali ruchem na najbardziej zatłoczonych skrzyżowaniach. Napiszę pismo w tej sprawie do komendanta policji w Opolu. Zwrócę się też do radnych Opola, aby zabezpieczyli dodatkowe pieniądze w budżecie miasta dla policji na ten cel - zapowiada.

Korki w Opolu. Policja: To nie rozwiążę problemu

Agnieszka Nierychła, oficer prasowy komendy miejskiej policji w Opolu zaznacza, że mundurowi codziennie dbają o bezpieczeństwo mieszkańców, nie tylko tych poruszających się drogami.

- Widać, że pan poseł nie zna specyfiki pracy policjantów z wydziału ruchu drogowego i proponuje rozwiązania, które kompletnie w naszym mieście się nie sprawdzą. Wprowadzanie ręcznej regulacji ruchem w miejscach o dużym jego natężeniu spowoduje, że korki będą tworzyć się w innych częściach miasta - argumentuje policjantka.

W ratuszu słyszymy, że sytuacja komunikacyjna ma się poprawić pod koniec roku, kiedy to zakończone mają być prace na obwodnicy północnej Opola, przy stacji Opole Wschodnie. Wcześniej zrealizowane mają być inwestycje przy Opolu Zachodnim oraz na skrzyżowaniu ulicy Katowickiej i Ozimskiej.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska