Gdzie indziej ludzie boją się i protestują przeciw fermom wiatrowym. Tu nie.
- Przeciwnie, mieszkańcy są zadowoleni, że coś się będzie u nas działo i że można na tym zarobić - mówi sołtys wioski Alfons Walczyk. - Z początku, jak przyjechał do nas ten inwestor, to byłem trochę nieufny, bo tyle się naczytałem o protestach. Ale potem stwierdziłem, że ludzie przesadzają, tym bardziej, że te wiatraki będa daleko od domów. U nas nikt się nie burzy. Sam będę sąsiadem takiego wiatraka. I nie boję sie ani migreny, ani depresji, ani że kury przestaną się nieść!- śmieje się sołtys.
Zobacz: W Zdzieszowicach chcą stawiać wiatraki
Wiatraki, które mają stanąć w Kórnicy będą większe od projektowanych w pobliskim Rozkochowie czy Walcach. Każde skrzydło ma mieć długość aż 45 metrów, a słupy będą mierzyć 100 metrów wysokości.
Będzie je stawiać spółka Windprojekt z Inowrocławia. Właściciele wybranych lokalizacji zawarli z rolnikami umowy przedwstępne na dzierżawę gruntów na 25 lat. Zgłosili się nawet kolejni chętni. Dlatego ustalono, że wiatraków ma być nie sześć, ale osiem.
Jednym z przyszłych dzierżawców jest pan Henryk.
- Z mojego pola do najbliższego domu mieszkalnego jest 800 metrów, a z drugiej strony jest las - pokazuje rolnik. - Komu to przeszkadza? Te domy ledwo widać.
Gmina Krapkowice przystąpiła do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla Kórnicy. Zmiany te dotyczą właśnie budowy fermy wiatrowej. Mieszkańcy już od lipca mogą zgłaszać wnioski i uwagi dotyczące tej budowy, m.in. jej lokalizacji. Takie prawo przysługuje wszystkim, nie tylko sąsiadom inwestycji. Jak dotąd do Urzędu Miasta i Gminy nie wpłynęła jednak ani jedna uwaga.
Zobacz: Branice > Wiatraki jednak mogą stanąć
Kórnica i Rozkochów to jak na razie jedyne wioski w powiecie, gdzie pomysł budowy fermy wiatrowej trafił na podatny grunt. Firma Windprojekt chciała zainwestować również w gminie Strzeleczki, ale wycofała się po tym, jak wójt zapowiedział, że zgodzi się na to tylko wtedy, jeśli mieszkańcy zaaprobują pomysł. Chciał rozpisać konsultacje społeczne.
W martwym punkcie utknęły również trwające od trzech lat przygotowania do budowy wiatraków pod Walcami. Firma Clean Energy chciała tam postawić do 100 wiatraków, ale mieszkańcy zaskarżyli decyzję środowiskową dotyczącą budowy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?