W 6. min ładną akcję przeprowadził Rogowski, ale nie zakończyła się strzałem. Za chwilę szybszy od napastników Odry był Cierzniak. Jednak to było wszystko na co stać było Odrę. To Korona posiadała w pierwszych 20. min inicjatywę, ale nie miało to przełożenia na wynik.
W 9. min po zamieszaniu w polu karnym gości uderzał lobem Nawotczyński, ale trafił w poprzeczkę. Z kolei w 21. min musiał interweniować Bella.
Bramkarz z Opola w ładnym stylu obronił strzał Andradiny. Po kilku sekundach i rzucie rożnym Bella wyciągał jednak piłkę z siatki. Wcześniej był jednak faulowany i gol nie został uznany.
Kielczanie niemal cały czas przebywali na połowie odry, sporo było dośrodkowań i sytuacji w polu karnym, ale gol nie padł, gdyż dobrze interweniowali obrońcy, albo miejscowi pudłowali.
Korona Kielce - Odra Opole - relacja na żywo
Po pół godziny gry gospodarze powinni prowadzić. W dobrej sytuacji dwukrotnie strzelał Andradina, ale raz obronił Bella, a raz Brazylijczyk spudłował. Jeszcze gorzej spisał się Kiełb, który do bramki nie trafił z trzech metrów. Na zakończenie I połowy Odra skontrowała, ale źle podawał Rogowski. W doliczonym czasie gry w polu karnym znalazł sie Uchenna, ale się pogubił i nic nie wyszło z dobrej okazji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?