Koronawirus. Czy zwierzęta domowe są bezpieczne? Co z zagrożeniem koronawirozą? Prezes Opolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej odpowiada

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Archiwum nto
Opolanie boją się nie tylko o własne zdrowie, ale również o zwierzęta domowe. Czy są powody do obawy? Lekarz weterynarii Marek Wisła rozwiewa wątpliwości.

Wielu Opolan miało już bardzo nieprzyjemne doświadczenia z koronawirozą u psów. Czy zatem wirus z Wuhan grozi naszym czworonogom czy innym zwierzętom domowym?

Ten konkretny koronawirus nie stanowi dla nich zagrożenia - mówi portalowi nto.pl lek. weterynarii Marek Wisła, prezes opolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej.

Eksperci tłumaczą, że mamy tutaj do czynienia z tzw. odrębnością gatunkową.

W skrócie: koronawirusy, które stanowią niebezpieczeństwo dla zwierząt są obojętne dla ludzi i na odwrót. W teorii może dojść do mutacji i koronawirus z Wuhan będzie stanowił zagrożenie jednocześnie dla człowieka i zwierzęcia. Ale jest to bardzo mało prawdopodobne.

Pod koniec lutego w mediach pojawiła się informacja, że w Hongkongu wykryto koronowirusa z Wuhan u psa.

„To pierwszy potwierdzony przypadek zarażenia u zwierzęcia domowego” – napisała agencja Bloomberg. Pies nie miał jednak żadnych objawów powiązanych z chorobą COVID-19. Do dziś nie potwierdzono stuprocentowo zarażenia. Nie jest wykluczone, że doszło do pomyłki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska