Koronawirus w Gwardii Opole. W klubie aż 10 przypadków zarażenia SARS-CoV-2

Wszystko zaczęło się od zgrupowania reprezentacji Polski, po zakończeniu którego w miniony weekend poinformowany, że wirusem SARS-CoV-2 zarażonych jest również jeden z zawodników Gwardii. Od paru dni chodziły jednak słuchy, że więcej szczypiornistów opolskiego klubu uskarża się na objawy charakterystyczne dla obecności koronawirusa. To znalazło potwierdzenie po przeprowadzonych w środę badaniach.

Tym samym oczywiście nie dojdzie do skutku zaplanowany na niedzielę mecz gwardzistów z Orlenem Wisłą Płock. Co więcej, na chwilę obecną trudno jednoznacznie stwierdzić, kiedy Gwardia wróci do walki o ligowe punkty. O jej dalszych losach będziemy na bieżąco informować.

- Na razie trudno powiedzieć, jak będą wyglądały dla nas najbliższe dni - tłumaczy trener Gwardii Rafał Kuptel, który otrzymał wynik negatywny. - Jeżeli ci, co są zdrowi zostaną zwolnieni z kwarantanny, będziemy próbowali z nim przeprowadzać zajęcia w hali. Co do zawodników zarażonych, będziemy przede wszystkim bacznie przyglądać się ich zdrowiu. Teraz jedni czują się lepiej, inni gorzej. W przypadku korzystnego samopoczucia prawdopodobnie dostaną oni do wykonania jakieś zadania domowe, tak aby powrót do treningów po tej przymusowej przerwie przebiegał jak najbardziej płynnie.