- Dwa pozytywne przypadki to jedyne, jakie odnotowaliśmy w przypadku naszych pracowników - tłumaczy Bartłomiej Stawiarski, burmistrz Namysłowa.
- Wygląda więc na to, że szybka izolacja chorych i przebadanie innych pracowników mających kontakt z zakażonymi przyniosły pozytywne efekty - słyszymy
Urząd wciąż jednak przyjmuje klientów w ograniczonym zakresie. - Z decyzją o pełnym otwarciu placówki dla mieszkańców jeszcze poczekamy. Tak na wszelki wypadek - podsumowuje Stawiarski.
Przypomnijmy, zakażone są dwie kobiety. - Co ważne, nie miały kontaktu z klientami urzędu - podkreśla burmistrz. Obie przebywają w izolacji domowej, czują się dobrze.
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?