- Normalnie w taką pogodę wyszłabym z dziećmi na plac zabaw. Ale mając na uwadze obecną sytuację, zostawiłam je w domu z mężem, a sama wyskoczyłam tylko o pilne zakupy i wracam - mówi pani Mariola, mieszkanka osiedla w rejonie ulicy Chabrów w Opolu.
Ruch na głównej drodze biegnącej przez osiedle niewielki. Na chodnikach widać pojedyncze osoby. Rowery miejskie w stacji do ich wypożyczania wydają się nietknięte. Jedyne, czego w zasięgu wzroku nie brakuje, to samochodów parkujących przy blokach oraz wzdłuż ulicy.
Podobnie jest na Zaodrzu. Pomiędzy blokami przy ul. Koszyka i Prószkowską ze świecą można szukać wolnego miejsca do pozostawienia auta.
- Zazwyczaj z rana mocno się tutaj luzuje. Ale od kilku dni widać, że mało kto rusza się z domu. Ja muszę, bo piesek potrzebuje ruchu, a i ja korzystam, bo słońce fajnie świeci i nie nosi człowieka od tego, że siedzi w czterech ścianach - opowiada jeden z mieszkańców.
Cisza i spokój także na bliższym Zaodrzu, pomiędzy blokami przy ulicach Spychalskiego i Łąkowej. Widać tylko ludzi z torbami wracających z zakupami oraz spacerowiczów z czworonogami.
Dużo samochodów stoi także pomiędzy blokami na osiedlu im. Armii Krajowej. Tu również na zewnątrz spotkać można głównie osoby z psami na smyczach. W rejonie placów zabaw nie było widać dzieci.
- Dziwny to widok. Szczególnie w weekend, w sobotę i w niedzielę. Zazwyczaj dzieciaki ganiają po tych placach, ale pomimo pogody siedziały w domu. To, że jest ciszej, niż zwykle, to jeden z niewielu plusów obecnej sytuacji - ocenia pan Dariusz, mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Bytnara Rudego.
Przypomnijmy, że stan zagrożenia epidemicznego obowiązuje od końca minionego tygodnia. Już wcześniej zapadła decyzja o zawieszeniu zajęć w placówkach oświatowych, przez co nie brak osób, które wzięły wolne na opiekę nad dziećmi. Ci, co mogą, pracują zdalnie. Sytuacja ta może potrwać co najmniej do końca przyszłego tygodnia.
W Kościerzynie powstało 66 mieszkań komunalnych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?