Epidemia w Szkole Podstawowej w Brożcu zaczęła się od jednego przypadku - jedna z nauczycielek źle się czuła. Przeprowadzony u kobiety test potwierdził, że jest zarażona koronawirusem.
Niedługo po tym ruszyły badania personelu. Dzisiaj do gminy Walce, której podlega jednostka dotarły ostatnie wyniki. Zarażonych jest 14 z 21 pracowników szkoły (w tym 11 z 17 nauczycieli).
W związku z tym szkoła została zamknięta, a wszystkie dzieci pozostały w domach. Nie mają zdalnych zajęć, bo nie ma ich kto poprowadzić.
- Nauczyciele, u których potwierdzono infekcję koronawirusem przebywają na zwolnieniach lekarskich - tłumaczy Marek Śmiech, wójt gminy Walce. - W związku z tym nie mogą prowadzić zajęć.
Zarażeni nauczyciele pochodzą m.in. z Krapkowic, Kędzierzyna-Koźla i gminy Walce. Większość z nich przechodzi chorobę łagodnie, mając objawy podobne do przeziębienia.
Co ciekawe, pomimo dużego ogniska zakaźnego w szkole i konieczności zamknięcia placówki, przedszkole w Brożcu działa normalnie.
Uczniowie szkoły najprawdopodobniej będą musieli nadrobić zaległości, po tym jak lekcje zostaną wznowione - ostateczna decyzja w tej sprawie będzie należeć do dyrekcji i kuratorium.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?