W niedzielne (15.03.2020) popołudnie, choć pogoda była iście wiosenna, na ulicach Dobrodzienia można było spotkać pojedyncze osoby. To pokazuje, że mieszkańcy wzięli sobie do serca, że nie da się skutecznie walczyć z koronawirusem, nie rezygnując z zatłoczonych miejsc i gwarnych spotkań. W Rynku, na uliczkach, placach zabaw zrobiło się cicho, jak nigdy, zwłaszcza w dni wolne od pracy. Regularny ruch toczył się jedynie w rejonie sklepu monopolowego, w którym drzwi praktycznie się nie zamykały. Klienci kupowali trunki i czym prędzej znikali. Równie spokojnie zrobiło się na drogach dojazdowych, m.in. na obwodnicy Dobrodzienia. Natężenie ruchu było minimalne, porównywalne z noworocznym porankiem, gdy świat - po całonocnej zabawie - powoli budzi się do życia. Jak wygląda Dobrodzień w czasie walki z koronawirusem? Zobacz w galerii foto i na naszym wideo.
Wideo
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!