Dziś w takiej sytuacji są mieszkańcy sąsiednich gmin i samorządowcy, którzy najpierw, niczym od ściany, odbili się od prezydenta Opola, a potem od obecnego wojewody opolskiego, który dał zielone światło na zmianę granic stolicy regionu.
Janusz Korwin-Mikke to osoba medialna i wyrazista, ale jego wpływ na to, co dzieje się w Polsce, jest obecnie żaden. To przecież nie lider partii KORWiN będzie decydował o nowych granicach, ale rząd. I to tam samorządowcy powinni szukać sojuszników, a także przedstawiać swoje argumenty. Mają je, podobnie jak prezydent Opola. To liczby oraz fakty powinny decydować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?