Kościół w Koźlu. Skryty stoi sobie skromnie

Tomasz Kapica
Świątynia wpasowana jest w szereg kamienic. Zdjęcie sprzed drugiej wojny światowej.
Świątynia wpasowana jest w szereg kamienic. Zdjęcie sprzed drugiej wojny światowej. Archiwum
Kościół Wniebowzięcia NMP w Kędzierzynie-Koźlu to jeden z najcenniejszych zabytków.

Barokowy kościół na ulicy Czerwińskiego stoi schowany pomiędzy dwoma budynkami. Przechodząc obok pięknej budowli projektu architekta nazwiskiem Heinze, można nie zauważyć, że to jeden z najcenniejszych zabytków Kędzierzyna – Koźla. Do XVIII wieku posługę pełnił tam odłam dawnego zakonu franciszkanów, zwany minorytami. Kościół, który przetrwał wiele wojen, został zbudowany w 1751 roku. Z kolei stary klasztor franciszkanów mieścił się przy ul Raciborskiej. Został jednak rozebrany, podczas budowy umocnień do fortyfikacji twierdzy Koźle.

Na budowę nowego klasztoru i kościoła konwent Minorytów poparty przez Radę Wojenną przeznaczył materiał budowlany w ilości 80 tysięcy cegieł i 110 sztuk okrzesanych belek drewnianych - pisze w książce „Z karta znanej i nieznanej historii miasta Koźla” Romuald Żabicki. W czasie powstawania twierdzy nie było placu pod budowę klasztoru, dlatego minoryci szukali pomocy u radcy wojennego Franza von Gotza. Zaproponowano im jedno skrzydło w zamku kozielskim, a na budowę przekazano 6000 guldenów.

Generał major Gerhard Kornelius von Walrawe, który opracował plan twierdzy Koźla dla nowego klasztoru, zakupił dom Johanna Polatzka na Topfergasse (ul. Garncarska) za 62 guldeny. Kościół od samego początku borykał się z problemami finansowymi. Ówczesny gwardian klasztoru otrzymał królewskie zezwolenie na zbiórkę pieniędzy w całym kraju, która odbyła się w 1746 roku. Podczas oblężenia Koźla przez wojska napoleońskie w 1807 roku w klasztorze urządzono szpital wojenny i aptekę, która działała do 1815 roku. Zakonnicy opiekowali się chorymi i rannymi. Jeszcze w 1807 w jedną z klasztornych cel trafiła bomba, nie powodując obrażeń wśród chorych. Jednak uszkodzone zostały drzwi, okna, piece i ściany świątyni. Po tym zajściu kuracjusze chronili się w piwnicach i dolnych chodnikach klasztoru.

Po sekularyzacji klasztor przeznaczany był kolejno na komendanturę, arsenał i zbrojownię. Trwało to do 1919 roku. Z kolei od 1888 w klasztorze mieściła się Rejonowa Komendantura Garnizonu Koźla.

Odzyskanie klasztoru minorytów przez parafię okazało się możliwe dopiero po I wojnie światowej. Wtedy Koźle przestało być miastem wojskowym, a państwo zgodziło się na sprzedaż obiektu. Utworzona wówczas rada parafialna natychmiast postarała się o kupno byłej własności.

Przez ostatnie lata wykonano tam wiele remontów, ale w kościele nie odbywają się na razie regularne msze. Ale może kiedyś...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska