Dzięki pracom konserwacyjnym ta najstarsza kluczborska świątynia odzyska swój architektoniczny blask.
Jeszcze niedawno turyści mogli wejść na wieżę kościoła Zbawiciela i podziwiać z góry Rynek i Starówkę. Dwa lata temu taras widokowy został zamknięty.
- Z wieży zegarowej zaczął odpadać tynk - wyjaśniał Mirosław Birecki, sekretarz gminy. - Przebywanie na tarasie stało się niebezpieczne, bo odpadający kawałek tynku może zrobić krzywdę. Dlatego wspólnie z gminnym komendantem ochrony pożarowej zdecydowaliśmy o zamknięciu wieży do odwołania.
Odnowione zostaną wieża i elewacja obiektu. Przemurowane zostaną wieżyczki boczne, wykonana zostanie nowa posadzka na tarasie widokowym, odtworzone zostaną gzymsy, balustrady oraz zwieńczenia hełmu wieży, a także tarcze zegara na wieży.
- Po rewitalizacji znowu można będzie otworzyć taras widokowy - zapowiada Mirosław Birecki.
Koszt prac oszacowano na 300 tysięcy złotych.
Na najbliższej sesji rady miejskiej radni będą głosować nad przyznaniem dotacji na rewitalizację. Dofinansowanie ma wynieść 80 tysięcy zł. Parafia ewangelicka chce zdobyć dotacje także z innych źródeł.
- Kościół Zbawiciela jest jedną z architektonicznych wizytówek Kluczborka. To najstarszy budynek w mieście.
- Świątynia kilka razy zmieniała właścicieli - raz była katolicka, raz ewangelicka.
Czytaj w piątek (22 marca) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.
