Dokument o przekazaniu obiektu podpisali prezydent Opola Piotr Synowiec, Włodzimierz Sekulski, dyrektor Oddziału Terenowego we Wrocławiu Agencji Mienia Wojskowego oraz przedstawiciele Rejonowego Zarządu Infrastruktury Wojskowej (instytucji zarządzającej koszarami w imieniu MON).
Agencja przekazuje miastu obiekt tymczasowo, na zasadzie użyczenia. Faktycznym właścicielem stanie się pod koniec roku, kiedy nastąpi podpisanie dwóch aktów notarialnych. Pierwszy dotyczyć będzie oddania koszar, drugi przekazania AMW czterech innych nieruchomości na terenie Opola. W zamian za ponad 9-hektarowy kompleks (z 60 budynkami) miasto odda Agencji działki budowlane o niemal takiej samej powierzchni.
Agencja nie ukrywa, że zależy jej na jak najszybszym pozbyciu się koszar - musi powiem ponosić koszty ich utrzymania.
- W lutym zdecydujemy, co zrobić z zamiennymi nieruchomościami - mówi Włodzimierz Sekulski, dyrektor Oddziału Terenowego AMW we Wrocławiu. - Można podzielić je na mniejsze działki i sprzedawać, można też samemu rozpocząć budowę o komercyjnym charakterze. Zobaczymy, co bardziej będzie się opłacać.
Przejęcie obiektu poprzedziły prace dwóch komisji (samorządowej oraz powołanej przez AMW) dokonujących jego inwentaryzacji.
- Wszystko jest w zadowalającym stanie - stwierdził Władysław Brudziński, wiceprezydent Opola. - Tylko jeden niewielki budynek wymaga generalnego remontu. Tu i ówdzie brakuje drobnej instalacji (rynny, krany, osprzęt elektryczny itp). Najważniejsze, że obiekt nie został zdewastowany lub wyszabrowany.
Brudziński dodał, że w najbliższy poniedziałek rozpoczną się pierwsze rozmowy w sprawie zagospodarowania koszar.
- Chcemy oddać je Sądowi Okręgowemu w Opolu w związku z generalnym remontem jego siedziby przy placu Daszyńskiego - powiedział wiceprezydent Opola.
Samorząd użyczyłby budynek, w którym kiedyś znajdował się sztab zlikwidowanej 5. Brygady Pancernej "Skorpion" (pierwszy na prawo od głównej bramy). Sąd użytkowałby go nieodpłatnie przez trzy lata.