Biorąc pod uwagę pozycję obu zespołów w tabeli, to faworytem są prudniczanie. Zajmują bowiem 5. lokatę z dorobkiem 37 punktów w 23 meczach. Basket ma ich o siedem mniej i jest na trzeciej od końca 14. pozycji.
Tyle, że nasza drużyna przegrała sześć ostatnich spotkań na wyjeździe, w tym z będącymi także w dolnych rejonach: GTK Gliwice i SKK Siedlce.
- Musimy udowodnić, że potrafimy dobrze grać nie tylko u siebie, ale też w roli gości - mówi rozgrywający Pogoni Grzegorz Mordzak. - Po tym poznaje się siłę zespołu.
Ekipa Basketu w swojej hali spisuje się całkiem nieźle. Ma bilans pięciu zwycięstw i sześciu porażek, a że nie można jej lekceważyć przekonał mecz sprzed trzech tygodni, kiedy to w Poznaniu przegrał bardzo mocny zespół wicelidera Sokoła Łańcut.
Podopieczni trenera Tomasza Michalaka przed starciem w stolicy Wielkopolski poprawili sobie humory w minioną środę, kiedy to pokonali u siebie Nysę Kłodzko 80:59. Zespół z Poznania uległ w Radomiu rezerwom Rosy 66:72.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?