Koszykarze Pogoni Prudnik sprawili bardzo miłą niespodziankę

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Szymon Kucia i jego koledzy zasłużyli na wielkie brawa.
Szymon Kucia i jego koledzy zasłużyli na wielkie brawa. Oliwer Kubus
Lider II ligi pokonał w III rundzie Pucharu Polski na własnym parkiecie 5. drużynę I ligi - MKS Dąbrowa Górnicza 88:74 i awansował do IV rundy.

Prudniczanie nie byli faworytami środowego starcia. Około 600 widzów, którzy przyszli na mecz po pierwszych minutach mogło mieć obawy. Pogoń przegrywała bowiem 4:11, a rok temu także w Pucharze Polski uległa ekipie z Dąbrowy Górniczej aż 62:98.

Nasi koszykarze szybko zwarli szyki. Wyszli na prowadzenie 12:11, a potem nawet 20:14. Po połowie to jednak goście prowadzili różnicą trzech punktów, ale Pogoń podobnie jak w ostatnim meczu ligowym z WKK Wrocław miała znakomitą trzecią kwartę.

Po 20 minutach najwięcej punktów mieli w naszej drużynie: Jarosław Pawłowski (14) i Szymon Kucia (11). W trzeciej kwarcie ciężar zdobywania punktów wzięli natomiast na siebie: Marcin Łakis (10 punktów w tej kwarcie) i Tomasz Madziar (9 pkt).

- O naszym zwycięstwie zadecydowała przede wszystkim zespołowa gra - oceniał szczęśliwy trener Pogoni Tomasz Michalak. - Mieliśmy ponad 20 asyst (dokładnie 22, a aż 10 czyli o dwie więcej niż cały zespół gości zaliczył rozgrywający Pogoni Michał Lipiński - dop. red.) i tylko dziewięć strat. Przy dużym zaangażowaniu i takich statystykach można myśleć o pokonywaniu wyżej notowanych rywali.

W czwartej kwarcie goście nieco zmniejszyli straty i na cztery minuty przed końcem było 76:71 dla Pogoni, ale bardziej zbliżyć się do naszego zespołu nie zdołali. W tej kwarcie do skutecznej gry kolegów dostosował się rezerwowy Krzysztof Bolibrzuch, który rzucił osiem punktów.

Zwycięstwo jest tym cenniejsze, że w zespole Pogoni nie mógł zagrać z powodu obowiązków służbowych Tomasz Łakis, a zmagający się z kontuzją Maciej Lepczyński cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.

Mecze IV rundy zostaną rozegrane 12. grudnia. ich zwycięzcy awansują do 4-zespołowego turnieju finałowego (29.-30. grudnia). Z niego trzy najlepsze zespołu awansują do kolejnych gier już z udziałem klubów z ekstraklasy.
Protokół
Pogoń Prudnik - MKS Dąbrowa Górnicza 88:74 (14:11, 18:24, 31:20, 25:19)
Pogoń: Lipiński 4, Kucia 18 (2x3), M. Łakis 17 (1x3), Madziar 17 (1x3), Pawłowski 20 - Trytek 2, Bolibrzuch 10, Jankowski, Wilk. Trener Tomasz Michalak.
MKS: Grochowski 8, Karolak 13 (2x3), Marek Piechowicz 5, Wołoszyn 5 (1x3), Maj 4 - Marcin Piechowicz 2, Grzegorzewski 10 (1x3), Dziemba 5, Zmarlak 14, Zieliński 8. Trener Wojciech Wieczorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska