Koszykarze Weegree AZS walczą o 1 ligę

W minionym sezonie 2 ligi gracze Weegree AZS-u Politechnika Opole zajęli 5. miejsce po fazie zasadniczej w grupie C, a w drugiej rundzie play off dopiero po trzech meczach musieli uznać wyższość faworyzowanego Śląska Wrocław. To pokazało, że przy odpowiedniej polityce kadrowej można będzie zrobić kolejny krok, a akademicy w najbliższych rozgrywkach mają walczyć o miejsce na zapleczu ekstraklasy.

Klub solidnie się do tego przygotowuje, choć koszykarze jeszcze nawet nie wznowili treningów. Działacze postarali się bowiem o utrzymanie trzonu zespołu z poprzedniego sezonu i tych graczy, którzy mogą sprostać nowemu celowi. Priorytetem było zatrzymanie lidera zespołu Wojciecha Leszczyńskiego i to się udało. Zawodnik ten notował średnio 17,6 punktu, 4,7 zbiórki i 2,8 przechwytu w każdym ze spotkań. Nic dziwnego, że z jego dalszymi występami wszyscy wiążą duże nadzieje.

Oprócz niego w drużynie zostają: Adam Cichoń, Krzysztof Chmielarz, Damian Orębski, Piotr Suda, Jarosław Pawłowski, Grzegorz Sawicki, Adam Richter, Michał Wierzbicki i Przemysław Majka. Do nich dołączyli gracze, którzy mają podnieść poziom drużyny.

Pierwszy z nich to czołowy gracz Polonii Bytom - niski skrzydłowy Grzegorz Zadęcki (10 pkt na mecz, 50% skuteczności). On już w przeszłości grał z powodzeniem w opolskim klubie. Drugim jest mierzący 188 cm rozgrywający Kosma Kołcz z GTK Gliwice, który miniony sezon spędził na mocy umowy szkoleniowej w 3-ligowym MMKS-ie Kędzierzyn-Koźle, dla którego zdobywał średnio 21,3 pkt.

Kluczową postacią drużyny ma być podkoszowy z doświadczeniem w ekstraklasie polskiej i włoskiej - Wojciech Barycz. W ostatnim sezonie 33-latek rozegrał 24 spotkania w barwach 1-ligowego GKS-u Tychy (9,3 pkt oraz 2,9 zbiórki). Mamy też powrót, gdyż po pięciu latach przerwy i grze we Wrocławiu wraca Patryk Wilk. Niski skrzydłowy dla 2-ligowego WKK zdobywał 8,4 pkt i miał 5,1 zbiórki na mecz.

Ostatnim nowym jest niezwykle doświadczony 38-letni rozgrywający z czwartej ekipy 1 ligi GKS-u Tychy - Radosław Basiński. 7,7 punktu, 4,9 zbiórki oraz 4,2 asysty w ostatnim roku, a przede wszystkim 2692 punkty w karierze na zapleczu ekstraklasy - to krótka wizytówka tego gracza. Planowany jest jeszcze jeden transfer.