Na tatami w Ałma Acie występujący w kategorii 66 kg Tomasz Kowalski spotkał się z piętnastoma innymi zawodnikami sklasyfikowanymi najwyżej w rankingu światowym. W Kazachstanie pojawili się wszyscy czołowi dżudocy z każdej kategorii, gdyż stawką są punkty do rankingu olimpijskiego i nagrody finansowe. Zwycięzcy otrzymają po 6 tys. dol., pokonani w finałach 4 tys., a trzecie miejsce wyceniono na 2 tys.
Kowalski w pierwszej rundzie poradził sobie z aktualnym brązowym medalistą mistrzostw świata Cho Jun-Ho z Korei Południowej, z którym wygrał przez waza-ari. W ćwierćfinale opolanin, który ma olbrzymie szanse na start pod czas igrzysk w Londynie trafił na mistrza świata sprzed dwóch lat Japończyka Jumpei Morishitę. Kowalski w tej walce wykonał akcje ocenioną na yuko, ale rywal wygrał dzięki lepiej punktowanemu waza-ari.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?