Kozielski port odżyje już za dwa lata

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
W port w Kędzierzynie-Koźlu zostanie wpompowane ponad 360 mln zł.
W port w Kędzierzynie-Koźlu zostanie wpompowane ponad 360 mln zł. archiwum
Kędzierzyn-Koźle podpisał umowę z inwestorami, którzy wybudują w porcie terminale przeładunkowe za 360 mln zł. To szansa dla całego regionu.

Przygotowania do porozumienia w tej sprawie trwały kilka lat, zaangażowali się w to samorządowcy z Kędzierzyna-Koźla i przedstawiciele biznesu chemicznego. W kozielskim magistracie podpisano teraz umowę, która umożliwi budowę nowych terminali przeładunkowych. Została zawarta pomiędzy gminą Kędzierzyn-Koźle, Kędzierzyńsko-Kozielskim Parkiem Przemysłowym i Kędzierzyńsko-Kozielskimi Terminalami. Ta ostatnia spółka będzie inwestorem. W sumie w port ma zostać wpompowane ponad 360 mln zł.

- Rozbudowa portu pozwoli na stworzenie docelowo 120 nowych miejsc pracy przy obsłudze terminali oraz kilkuset dodatkowych etatów w spółkach i jednostkach administracyjnych współpracujących z portem - podkreśla Jarosław Jurkowski, rzecznik prezydenta Kędzierzyna-Koźla. - Niezwłocznie po zawarciu umów strony przystąpią do prac związanych z uzyskaniem stosownych pozwoleń administracyjnych i przygotowania planów budowy.

Właścicielem spółki KKT jest szwajcarski fundusz inwestycyjny Clearsight, który wspólnie z instytucjami finansowymi podjął się projektu budowy terminali w Kędzierzynie-Koźlu. Partnerami biznesowymi KKT w tym przedsięwzięciu będą firmy lokalne, międzynarodowe koncerny zarządzające terminalami w Polsce i Europie Zachodniej oraz czołowi europejscy producenci i dystrybutorzy z sektora chemicznego.

- Zarząd KKT podpisał listy intencyjne na uruchomienie przeładunków wyrobów chemicznych od początku 2018 roku - precyzuje Jurkowski.

- Uzgodniliśmy z inwestorami, że siedzibą spółki KKT będzie Kędzierzyn Koźle, a rozwój współpracy z lokalnymi firmami będzie następował poprzez Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy - dodaje prezydent Sabina Nowosielska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

w
wodnik

A pływać będą jak rów wykopią.

b
bolo

A co z projektami rewitalizacji Odry?

 

Obowiązek wdrożenia RIS obejmuje wszystkie śródlądowe drogi wodne o znaczeniu międzynarodowym oraz znajdujące się na nich porty, które łączą się z innymi drogami o tym samym standardzie, tj. począwszy od IV klasy drogi wodnej według klasyfikacji EKG ONZ. Postanowienia dyrektywy RIS, według uznania Państw Członkowskich, mogą być stosowane również na śródlądowych drogach wodnych nie objętych tym obowiązkiem. Natomiast na krajowych śródlądowych drogach wodnych objętych obowiązkiem RIS, ale nie powiązanych siecią dróg wodnych innego Państwa Członkowskiego, wymagania i specyfikacje techniczne dla zharmonizowanego systemu informacji rzecznej, określone w dyrektywie RIS nie są obowiązkowe, a jedynie zalecane. W Polsce większość dróg wodnych posiada parametry eksploatacyjne o znaczeniu regionalnym. Jedynie niecałe 6% ich długości spełnia wymagania śródlądowych dróg wodnych o znaczeniu międzynarodowym( a więc parametry klasy IV i wyższej), tj. objętych obowiązkiem wdrożenia dyrektywy RIS. Są to:

jezioro Dąbie do granicy z morskimi wodami wewnętrznymi – 9,5 kmrzeka Odra od miejscowości Ognica do Przekopu Klucz-Ustowo i dalej jako rzeka Regalica do ujścia do jeziora Dąbie – 44,6 kmrzeka Odra Zachodnia, która obejmuje:od jazu w miejscowości Widuchowa do granicy z morskimi wodami wewnętrznymi wraz z bocznymi odgałęzieniami – 36,6 kmPrzekop Klucz-Ustowo, który łączy rzekę Odrę Wschodnią z rzeką Odrą Zachodnią – 2,7 kmrzeka Parnica i Przekop Parnicki od rzeki Odry Zachodniej do granicy z morskimi wodami wewnętrznymi – 6,9 km.

Obowiązkowi wdrożenia RIS podlega więc część dolnego odcinka rzeki Odry od miejscowości Ognica do Szczecina, wraz z Odrą Wschodnią, Odrą Zachodnią, jeziorem Dąbie oraz pozostałymi drogami szczecińskiego węzła wodnego. Łączna długość tych dróg wodnych wynosi 97,3 km. Wszystkie odcinki posiadają parametry o znaczeniu międzynarodowym i łączą się wzajemnie ze sobą. Wymóg opracowania specyfikacji technicznych dla europejskiego systemu informacji rzecznej wynikał z konieczności budowy zharmonizowanego, interoperacyjnego i otwartego systemu informacyjnego, dostępnego bez dyskryminacji dla wszystkich dostawców i użytkowników systemu. Ze względów bezpieczeństwa założono, że wymogi i specyfikacje techniczne opierać się będą na dorobku wypracowanym w tej dziedzinie przez właściwe organizacje międzynarodowe, takie jak:

Międzynarodowe Stowarzyszenie Żeglugowe (PIANC);Centralna Komisja Żeglugi na Renie (CCNR);Europejska Komisja Gospodarcza Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ).

Ramowa struktura zharmonizowanego systemu informacji rzecznej powinna umożliwiać operatorom i użytkownikom systemu osiągnięcie wytyczonych celów, poprzez realizację szeregu zadań związanych z zarządzaniem flotą śródlądową, w oparciu o gromadzone i przesyłane informacje tworzące daną usługę.

 

G
Gość

Co ten kapicow ma za styl pisania, wszystko z JUż. Już za 2 lata , już za 5 lat , już za 20 lat. Czy ten pejs z łamaną polszczyzną piszący z błędami ortograficznymi, będzie tu ciągle POpisywał te swoje JUż ???

p
piootr

Zeby nie bylo tak jak z polem poludniowym,wszystko przygotowane pod inwestycje i cisza.

O
Oder Odra?

Jedyna nadzieja, ze to szwajcarski  fundusz inwestycyjny.

Dla nich przy tym kursie franka to niewiele.

Ale terminale w Kozlu to jeszcze nie wszystko-Odra jest dluga.

 

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska