Kradzież 'na wnuczka'. Oszuści ukradli mieszkance Kluczborka pieniądze i biżuterię

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
82-letnia kobieta oszacowała straty na 5 tysięcy złotych.

Do mieszkanki Kluczborka na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który podał się za jej wnuka.

Powiedział, że ma kłopoty finansowe, bo spowodował wypadek samochodowy i potrzebuje pieniędzy.

Babcia powiedziała, że konta w banku nie posiada, ale ma w domu ma oszczędności na lekarstwa - około 1500 zł oraz 1000 dolarów. Mężczyzna poprosił również o biżuterię.

"Wnuczek" mówił też, że osobiście nie może przyjechać, ale przed blokiem będzie czekał na kobietę kolega, który odbierze rzeczy. Poprosił również, by babcia poszła do banku i wzięła kredyt.

Mieszkanka Kluczborka nie zastanawiając się spakowała oszczędności, dwie złote obrączki i złoty pierścionek w plastikową torebkę i - tak jak prosił "wnuczek" - wyszła przed blok, gdzie przekazała rzeczy czekającemu tam mężczyźnie.

Następnie poszła do banku, gdzie - na szczęście - nie uzyskała kredytu.

Telefon zadzwonił do niej tego dnia jeszcze raz. Gdy mężczyzna usłyszał, że bank odmówił udzielenia kredytu, już więcej się nie odezwał.

Po kilku dniach do 82-latki zadzwonił prawdziwy wnuczek, który stwierdził w rozmowie z babcią, że nie miał żadnego wypadku drogowego, nikogo też nie wysyłał po pieniądze.

Oszustwem zajęła się kluczborska policja.
Policjanci apelują o szczególną ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. Funkcjonariusze przestrzegają zwłaszcza osoby starsze i mieszkające samotnie.

Zanim wpuścimy kogoś do domu lub tym bardziej pożyczymy pieniądze, upewnijmy się, z kim mamy do czynienia.

Policjanci przypominają też, że przed przekazaniem jakichkolwiek rzeczy wartościowych należy bezwzględnie skontaktować się z osobą, do której mają one trafić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska